 |
za każdym razem trudniej łapać mi przy Tobie oddech . mimo tego ,że tak długo jesteśmy razem , ja ciągle zakochauję się coraz mocniej.
|
|
 |
znów czuję zimę w sercu,
inne imię, inne miasto,
inny człowiek, a ja nadal
naiwna, głupia, zziębnięta.
|
|
 |
a najgorsze w tym wszystkim jest to,
że nie jest mi źle, że czuje się dobrze.
|
|
 |
czego mi brakuje? dużo chwil, sytuacji i ludzi. brakuje mi wakacji, tych sms'ów: [ "co robimy wieczorem? ;)", "pijemy ;p" ],
tych słów "mów co się dzieje, razem to ogarniemy". tego wspólnego picia piwa, bo pite razem smakowało lepiej. wspólnych przypałów, wypadów, tych wiadomości które stawiały na nogi i nie pozwalały znowu upaść. tego wsparcia, które mimo wszystko nadal było. tego, że miałam świadomość, że chociaż komuś zależy na mnie i moim szczęściu. / ibelieveinlovex3
|
|
 |
|
Może to nieważne, a może zwyczajnie nieistotne, ale tęsknię. Tęsknię, i to naprawdę boli. To co czuję jest niczym, bezpośrednia pustka jak nigdy dotąd. Nie chcę nic już mówić, a zarazem mam Ci tak wiele do powiedzenia. Nawet godzinami poopowiadać o tych najzwyklejszych sprawach, takich jak ocena w szkole czy kolejnym marnie spędzonym dniu, nawet to. Dawniej, mogłam mówić bez przerwy, a Ty nigdy nie przestawałeś słuchać, nigdy nie powiedziałeś, że po prostu Cię to nie interesuje. Interesowało Cię, nawet te najbanalniejsze rzeczy, nawet to co zjadłam dziś na obiad. Kiedy bolało coś wewnętrznie, a łzy dobijały się do oczu, byłeś, zawsze chciałeś być, a przecież nie musiałeś, nigdy o to nie prosiłam. A dziś? Nawet kiedy proszę, kiedy płaczę i nie potrafię przestać, Ty nie reagujesz. To nie Ty. To nie ten, którego kochałam. To nie to serce, które przecież tak kochało mnie. / Endoftime.
|
|
 |
Warsztaty, wyjazdy do Henrykowa, próby, ważne rozmowy, wolontariat, obłoczyny... Tyle się dzialo!
Aaa i nasza akcja ewangelizacja ;D Nooo i oczywiscie Andrzejki, Mikołaj :P I ta impreza... :D
Szaleństwo
|
|
 |
Osz Ty w mordeczkę... Ponad dwa miesiace ciszy...! :)
|
|
 |
a siebie boję się w tym wszystkim najbardziej,
bo umieram trzy razy pod rząd z siedem razy
dziennie, a nadal żyje...
|
|
 |
nierozsądnie jest ponownie ufać osobie,
która kolekcjonuje nasze "drugie szansy"
jak uschnięte kwiaty w wazonie.
|
|
 |
People are telling me
To stay away from you
But I can't help myself
Just don’t know what to do
Even our kids they say
You won't change anyway
But I can't help myself
I just can't help myself// Ayo- Better days
|
|
 |
Czekam, aż deszcz zmyje ludzi z ulic
Czasem ciężko jest ludzi lubić
Czasem zbyt łatwo się zmulić, zgubić
Idę znów sam się rozpłynąć wśród dymu i rozmów
Czas musi minąć, lecz ja chcę paru minut wyjątku
Życie jest piękne i głupie
Jako to pierwsze je kocham, jako to drugie nie umiem
Nie umiem żyć, a jeśli tak, choćbym umiał wszystko, nie umiem nic
Jestem z tym sam i znów idę pić
Mam lipiec w kalendarzu, za oknem już październik
Wciąż nie mam na nic czasu i ciągle brak pieniędzy
To życie toczy się nie we mnie, lecz gdzieś naokoło mnie
Wszystko zmienia się, lecz u mnie tak na oko nie
Chcę móc się czegoś chwycić, lecz w każdej dłoni
Obok serdecznego palca jest ten drugi, który cię pierdoli
Zegar tyka, niesie czas do zabicia
Nawet jak nie chce się żyć, bardziej nie chce się zdychać// .....
|
|
|
|