głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zabcia2011

Zamknęła swoją dłoń na maleńkiej karteczce. Przejechała palcem po atramencie. To przecież jego pismo. Każda błahostka przypominała jej o tym że istniał. Ze żył przy niej każdego cholernego dnia i nocy.

terrorkaxxcs dodano: 24 luty 2016

Zamknęła swoją dłoń na maleńkiej karteczce. Przejechała palcem po atramencie. To przecież jego pismo. Każda błahostka przypominała jej o tym że istniał. Ze żył przy niej każdego cholernego dnia i nocy.

Zamknęła się w domu. przy każdym kolejnym dźwieku dzwonka do drzwi udawała że nie ma jej w domu. Przeciez umarł. Kto inny mógł ją pocieszyć. Przecież tylko w jego ramionach odnajdywała ukojenie.

terrorkaxxcs dodano: 24 luty 2016

Zamknęła się w domu. przy każdym kolejnym dźwieku dzwonka do drzwi udawała że nie ma jej w domu. Przeciez umarł. Kto inny mógł ją pocieszyć. Przecież tylko w jego ramionach odnajdywała ukojenie.

Wyszła na balkon. sięgnęła po papierosa. Obiecała mu  że nie będzie palić. Tak. A on obiecał że będzie zawsze. W sumie dotrzymał słowa. Będzie zawsze. Szkoda ze nie przy niej.

terrorkaxxcs dodano: 24 luty 2016

Wyszła na balkon. sięgnęła po papierosa. Obiecała mu, że nie będzie palić. Tak. A on obiecał że będzie zawsze. W sumie dotrzymał słowa. Będzie zawsze. Szkoda ze nie przy niej.

mi fai felice  j.wł uszczęśliwiasz mnie

terrorkaxxcs dodano: 24 luty 2016

mi fai felice (j.wł uszczęśliwiasz mnie)

Czuję się jakby z każdym kolejnym dniem  ruchem  spojrzeniem  oddechem ulatywało ze mnie życie.

terrorkaxxcs dodano: 24 luty 2016

Czuję się jakby z każdym kolejnym dniem, ruchem, spojrzeniem, oddechem ulatywało ze mnie życie.

Doszło do mnie to  ze nie dane jest nam żyć szczęśliwie

terrorkaxxcs dodano: 24 luty 2016

Doszło do mnie to, ze nie dane jest nam żyć szczęśliwie

 chcę być szczęśliwa.  to bądź. więc mogę cię przytulić?

terrorkaxxcs dodano: 24 luty 2016

-chcę być szczęśliwa. -to bądź.-więc mogę cię przytulić?

Voi+Io=intero   wł.ty+ja=całość

terrorkaxxcs dodano: 24 luty 2016

Voi+Io=intero (wł.ty+ja=całość)

potrzebuję cię jak kolejnego oddechu.

terrorkaxxcs dodano: 24 luty 2016

potrzebuję cię jak kolejnego oddechu.

uszło ze mnie życie.  energia uciekła. dlaczego smutek i rozczarowanie są takie silne?

terrorkaxxcs dodano: 24 luty 2016

uszło ze mnie życie. energia uciekła. dlaczego smutek i rozczarowanie są takie silne?

zaczyna mi brakować zwykłego   załóż czapkę bo będziesz chora

terrorkaxxcs dodano: 24 luty 2016

zaczyna mi brakować zwykłego " załóż czapkę bo będziesz chora"

 cz17  Nie zaprzeczył. Normalny koleś by podszedł i powiedział że to pewnie pomyłka że jakaś chora laska zabujana ale nie ten! On się martwił o to czemu odebrałam jego debilny telefon! –Telefon? Myslałam że to coś ważnego ! A ty umawiasz Się z jakąs laską  i ze mną! – z nikim się nie umawiam! –krzyknął zabierając mi swój telefon i zbierając się do wyjścia. –wychodzisz? Nie wytłumaczysz mi tego? Jak to z nikim nie chodzisz?! A my? – rzucałam pytaniami poirytowana ale on wyszedł. WYSZEDŁ. Myślałam że śnię. Opadłam bez sił na łóżku  a z oczu popłynęły mi lzy. Ok.  Znaliśmy się 2 tygodnie ale myślałam  że jemu także w jakiś sposób zależy aby nam się udało widocznie się myliłam.Miałam tyle pytań :Kim ona jest? Dlaczego mi nie wyjaśnił? Dlaczego był taki zły? Przecież mogliśmy porozmawiać   a tak zostałam sama bez jakiegokolwiek słowa wyjaśnienia. Jego słowa odbijały mi się echem w głowie „ z nikim się nie umawiam”. Serio? Nasza relacja była dla niego niczym ?..

terrorkaxxcs dodano: 24 luty 2016

[cz17] Nie zaprzeczył. Normalny koleś by podszedł i powiedział że to pewnie pomyłka,że jakaś chora laska zabujana,ale nie ten! On się martwił o to czemu odebrałam jego debilny telefon! –Telefon? Myslałam że to coś ważnego ! A ty umawiasz Się z jakąs laską i ze mną! – z nikim się nie umawiam! –krzyknął zabierając mi swój telefon i zbierając się do wyjścia. –wychodzisz? Nie wytłumaczysz mi tego? Jak to z nikim nie chodzisz?! A my? – rzucałam pytaniami poirytowana ale on wyszedł. WYSZEDŁ. Myślałam że śnię. Opadłam bez sił na łóżku, a z oczu popłynęły mi lzy. Ok. Znaliśmy się 2 tygodnie ale myślałam, że jemu także w jakiś sposób zależy aby nam się udało widocznie się myliłam.Miałam tyle pytań :Kim ona jest? Dlaczego mi nie wyjaśnił? Dlaczego był taki zły? Przecież mogliśmy porozmawiać, a tak zostałam sama bez jakiegokolwiek słowa wyjaśnienia. Jego słowa odbijały mi się echem w głowie „ z nikim się nie umawiam”. Serio? Nasza relacja była dla niego niczym ?..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć