 |
|
teraz mi wystaw paragon spojrzeń i gestów, słów, które niesiesz ponad horyzont kontekstów. powiedź, że życie ze mną nie ma sensu... /Rover
|
|
 |
|
pragnęła obietnicy z jego strony, że nigdy nie
zapomni ile dla siebie kiedyś znaczyli.
|
|
 |
|
ja raczej czuję ulgę albo pustkę, albo pustkę i ulgę. nie czuję nic tak pokrótce. /Rover
|
|
 |
|
nieidealni dla świata, stworzeni dla siebie.
|
|
 |
|
czas minie, obrót chwil zmieni się w sekundę, sekunda zamieni się w rok, odkąd ściany są puste. /Rover
|
|
 |
|
spokój w sobie znajduję im dalej jestem od domu. /Rover
|
|
 |
|
przecież byłeś tak blisko.
|
|
 |
|
Przychodzi taki dzień, takie dni, że jedyne co wiesz, to to, że musisz przetrwać.
|
|
 |
|
jeśli to nie jest miłość, to chyba Bóg jest ślepy.
|
|
 |
|
mam taką straszną ochotę, położyć sie koło ciebie, na twoim łóżku, puścić jakiś film- może być nawet i horror, byleby oglądany koło ciebie, przy twoim sercu, przy twoich ustach.
|
|
 |
|
weź zatrzymaj się na chwile popatrz, ile razy
spierdoliłeś stąd i ile razy wróciłeś.
|
|
 |
|
Jeśli raz mu zaufasz, to już przegrałaś.
|
|
|
|