 |
Przecietni ludzie będą na Ciebie patrzec i czuc, że więdną w Twoim cieniu. Nie umniejszaj swych możliwości ,aby poczuli się lepiej. Nie szukaj tu przyjaciół, nie znajdziesz ich. Nikt z tych ludzi nie jest w stanie Cie zrozumiec. Nigdy nie zrozumieją. Jesli będziesz miała szczęście, pewnego dnia, gdy bedziesz stara i pomarszczona jak ja, zrozumiesz. Masz w sobie coś naprawdę wielkiego. Nie zawiedź.
|
|
 |
Kobiety Twojego pokolenia są niewychowane. To zbrodnia przeciwko naturze.
|
|
 |
Bałam się bo czułam,że Cie zawiodłam. Nie myliłeś się wierząc we mnie. I dobrze,że na mnie naciskałeś. Mogłeś naciskać bardziej. Nie próbowaliśmy wszystkiego. Nie powinieneś się poddawać ,dopóki nie spróbujemy.
|
|
 |
|
Miał rację - zawsze będę do Niego wracać. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
Skończ to, bo inaczej on Cię zniszczy. Już i tak jesteś na granicy bycia wrakiem. Skończ to, bo inaczej będziesz żywym dowodem na to, że może pęknąć serce. Z miłości lub nienawiści, ale może.
|
|
 |
|
Pierdol wszystko, bo co będzie, to będzie, i daj mi nadzieję, zanim kurwa odejdziesz.
|
|
 |
|
Kiedy przychodzi jesień umiera wszystko. Robi się szaro, ponuro i smutno. Tak samo jak z samotnością. Odkąd Cię nie ma zniknął cały optymizm, a moje życie zrobiło się ciemne, monotonne i puste. Wszystkie uczucia umierają przezornie, zupełnie jak natura.
|
|
 |
|
Wokół tylko cisza i moje wątpliwości, czy naprawdę już przywykłem do jebanej samotności? Nie wiem, może dla mnie to jedyna droga, bo uczucia w moim ciele zamarzają tak jak woda. / B.r.o
|
|
 |
|
i trudno stało się, chociaż miało być inaczej, męczysz się rozpaczasz nie naprawisz tego płaczem przecież, wiem że boli i zabija z każdą chwilą, bo znów coś nie tak poszło, coś się skończyło.
|
|
 |
|
z każdym dniem jest coraz gorzej. smutniej, szarzej, zimniej w sercu. nadzieja odeszła, marzenia osiadły gdzieś na dnie, nawet czas jakoś szybciej leci. słone łzy spływają po policzkach, a ja próbuję złapać oddech jak ryba pozbawiona wody. to walka z samotnością, którą póki co przegrywam.
|
|
 |
|
czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem co chce czuć serce. czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej.
|
|
 |
|
Jednak mimo wszystko potrzebuję kogoś. Bo samotność mnie ogarnia, wplątuje w psychikę, przenika mózg. Ale mniejsza o to.
|
|
|
|