głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zaabsorbowany

była marionetką  a przynajmniej tak ją wszyscy traktowali. pociągnij tu  a zatańczy tak  jak jej rozkażesz. tu zaś  zamerda ogonkiem. pomacha ręką  poskacze na jednej nodze. brzmi skomplikowanie  a wcale tak nie jest   po kilku minutach kierowania marionetką przeciętny człowiek jest w stanie stanie się tego nauczyć. a co jeśli chodzi o nieco trudniejsze sztuczki? czy ktokolwiek jest w stanie poruszyć jej emocjami  sprawić  by zaczęła chodzić ścieżkami  które sama by sobie wyznaczyła  mówić własnym językiem  dowiedzieć się co to miłość  przyjaźń  radość  smutek  nienawiść? zadam ostatnie pytanie   czy to w ogóle jest możliwe? ano właśnie. ale ona dalej czeka  w końcu nic innego jej nie pozostało.

niepokolorowanemysli dodano: 26 lipca 2010

była marionetką, a przynajmniej tak ją wszyscy traktowali. pociągnij tu, a zatańczy tak, jak jej rozkażesz. tu zaś, zamerda ogonkiem. pomacha ręką, poskacze na jednej nodze. brzmi skomplikowanie, a wcale tak nie jest - po kilku minutach kierowania marionetką przeciętny człowiek jest w stanie stanie się tego nauczyć. a co jeśli chodzi o nieco trudniejsze sztuczki? czy ktokolwiek jest w stanie poruszyć jej emocjami, sprawić, by zaczęła chodzić ścieżkami, które sama by sobie wyznaczyła, mówić własnym językiem, dowiedzieć się co to miłość, przyjaźń, radość, smutek, nienawiść? zadam ostatnie pytanie - czy to w ogóle jest możliwe? ano właśnie. ale ona dalej czeka, w końcu nic innego jej nie pozostało.

I w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów. nie wiesz co powiedzieć  nagle nie wiesz dokąd iść  nie wiesz nawet co pomyśleć. Znajome prawda?

niepokolorowanemysli dodano: 26 lipca 2010

I w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów. nie wiesz co powiedzieć, nagle nie wiesz dokąd iść, nie wiesz nawet co pomyśleć. Znajome prawda?

Wydaje mi się  że jesteś gdzieś daleko  tak się tylko wydaje  bo właściwie ciebie nie ma.

niepokolorowanemysli dodano: 26 lipca 2010

Wydaje mi się, że jesteś gdzieś daleko, tak się tylko wydaje, bo właściwie ciebie nie ma.

czekam. przecież obiecał.

niepokolorowanemysli dodano: 26 lipca 2010

czekam. przecież obiecał.

Dopijam czekoladę  zerkam na zegarek  wiem  że jeszcze za wcześnie na to miłe uczucie powrotu do świata ludzi.

niepokolorowanemysli dodano: 26 lipca 2010

Dopijam czekoladę, zerkam na zegarek, wiem, że jeszcze za wcześnie na to miłe uczucie powrotu do świata ludzi.

Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.

niepokolorowanemysli dodano: 26 lipca 2010

Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.

A kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk  czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie  będą dziwić się mojej śmierci   zapomną. Nie łudźmy się  przyjacielu  ludzie pogrzebią nas w pamięci równie szybko  jak pogrzebią w ziemi nasze ciała. Nasz ból  nasza miłość  wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami i nie zostanie po nich nawet puste miejsce. Na ziemi nie ma pustych miejsc.

niepokolorowanemysli dodano: 26 lipca 2010

A kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk, czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci - zapomną. Nie łudźmy się, przyjacielu, ludzie pogrzebią nas w pamięci równie szybko, jak pogrzebią w ziemi nasze ciała. Nasz ból, nasza miłość, wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami i nie zostanie po nich nawet puste miejsce. Na ziemi nie ma pustych miejsc.

Słyszałam  że można dorosnąć. Ale nigdy nie spotkałam nikogo  komu by się to udało. Bez oparcia w rodzicach łamiemy wszystkie zasady  jakie dla siebie ustanowiliśmy... Reagujemy furią  kiedy sprawy nie idą po naszej myśli... Szepczemy w ciemności naszym przyjaciołom sekrety... Szukamy pocieszenia wszędzie gdzie się da. I mamy nadzieję  wbrew całej logice  wbrew całemu doświadczeniu. Jak dzieci – nigdy nie tracimy nadziei.

niepokolorowanemysli dodano: 26 lipca 2010

Słyszałam, że można dorosnąć. Ale nigdy nie spotkałam nikogo, komu by się to udało. Bez oparcia w rodzicach łamiemy wszystkie zasady, jakie dla siebie ustanowiliśmy... Reagujemy furią, kiedy sprawy nie idą po naszej myśli... Szepczemy w ciemności naszym przyjaciołom sekrety... Szukamy pocieszenia wszędzie gdzie się da. I mamy nadzieję, wbrew całej logice, wbrew całemu doświadczeniu. Jak dzieci – nigdy nie tracimy nadziei.

Naiwna wiara dziecka  że gdy się zamknie oczy  to wcale nie jest ciemno.

niepokolorowanemysli dodano: 26 lipca 2010

Naiwna wiara dziecka, że gdy się zamknie oczy, to wcale nie jest ciemno.

Nienawidzę niedziel. Zawsze mam najbardziej rozpuszczony mózg.

niepokolorowanemysli dodano: 26 lipca 2010

Nienawidzę niedziel. Zawsze mam najbardziej rozpuszczony mózg.

Oczekiwanie. Pierwsza lekcja miłości  jakiej się nauczyłam. Dzień dłuży się w nieskończoność  snujemy tysiące planów  prowadzimy sami ze sobą wymyślone dialogi  przyrzekamy się zmienić i trwamy w niepokoju aż do nadejścia osoby którą kochamy. A kiedy jest wreszcie obok  to brak nam słów.

niepokolorowanemysli dodano: 26 lipca 2010

Oczekiwanie. Pierwsza lekcja miłości, jakiej się nauczyłam. Dzień dłuży się w nieskończoność, snujemy tysiące planów, prowadzimy sami ze sobą wymyślone dialogi, przyrzekamy się zmienić i trwamy w niepokoju aż do nadejścia osoby którą kochamy. A kiedy jest wreszcie obok, to brak nam słów.

Ciebie. Jak nikogo i jak nikt inny.

niepokolorowanemysli dodano: 26 lipca 2010

Ciebie. Jak nikogo i jak nikt inny.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć