 |
|
serce pojemne jak przedwojenna wanna.
|
|
|
|
nie wiedziała, że tak miłość boli.
|
|
|
|
Boję się spróbować, bo jeśli mi się nie uda, to nie wyobrażam sobie reszty mojego życia. Bezpieczniej jest pozostawać w sferze marzeń, niż ryzykować popełnienie błędu.
|
|
|
|
Gdy żyje się mocniej niż ktokolwiek, trzeba też krócej. Nie pasujesz tu. Tutaj nic nie jest magiczne. Dlatego ludzie, chorujący na mitomanię, u których wszystko, co mają do powiedzenia, zawiera się w żenującym 'ja pierdolę", mają prawo do istnienia - a Ty nie.
|
|
|
|
Czuł ją ciągle przy sobie; aż po czubki włosów wypełniony był owym dziwnym, cięższym od ołowiu, boleśniejszym od męki umierania, słodszym od najpiękniejszych wierszy uczuciem, jakie daje noc z kimś, na kogo czekało się przez tysiąc chwil, kogo pragnęło się przez wiele bezsennych nocy, kogo widziało się w każdej na ulicy spotkanej twarzy, kogo oczekiwało się przy każdym pukaniu do własnych drzwi; przez kogo nienawidziło się nieba, ziemi i ludzi; i przez kogo kochało się wszystko.
|
|
|
|
Piętnaście po czwartej rano wszystko wydaje się możliwe. Absolutnie wszystko.
|
|
|
|
Nigdy nikomu niczego nie opowiadajcie, bo jak opowiecie, zaczniecie tęsknić.
|
|
|
|
Brał mnie za tą grzeczną dziewczynkę, dopóki nie zobaczył mnie z papierosem w ręku i plastikowym kubkiem wypełnionym tanim winem.
|
|
|
|
Teraz to ja będę męską wersją kobieciarza. Po czterech na tydzień.
Bez jakiegokolwiek zaangażowania. Tylko niewinny flirt. Niech oni pocierpią.
Teraz ja będę wykorzystywać, a oni będą moimi męskimi dziwkami.
|
|
|
|
Powiedziałeś, że musisz się odnaleźć i odszedłeś. A co ja mam teraz zrobić? Również odejść od samej siebie?
|
|
|
|
Masz racje są ludzie zakładający tylko maskę a wieczorami zdejmują ja do snu. Nie rozumiem takich ludzi. Czy to strach przed życiem, czy po prostu próba zatracenia siebie, swojej osobowości, swoich manier. Może to po prostu ucieczka. Chciałabym tak myśleć, ze tak jest ale nigdy nie ma 100% pewnosci, nigdy nie poznasz osoby tylko poprzez obserwacje.
|
|
|
|
Problem w tym, ze zlewając uczucia na papier jest problem z powiedzeniem ich prosto w oczy. Nie ważne jak pięknie brzmiały by słowa na papierze, ciężko w tych czasach do kogoś dotrzeć. Przynajmniej ja tak mam.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
