 |
nienawidzę siebie kiedy nie mogę pomóc. kiedy nie mogę zrobić czegoś co by zmieniło całą tą chorą sytuację. nie śpię - bo myślę, zastanawiam się łudząc że może jednak istnieję jakieś inne, lepsze rozwiązanie. ale jedyne co mogę ofiarować to siebie, swoje ramiona i chusteczki kupione w markecie w zeszłym tygodniu
|
|
 |
Skręcam się z braku papierosów w torebce, i z braku twojej miłości do mnie.
|
|
 |
|
często ludzie mają do mnie pretensje o to , że nigdy się nie odzywam. taka już jestem - nie lubię pierwsza dzwonić, pisać smsów, czy wiadomości na gadu - nie lubię się narzucać. a robię to tylko wtedy gdy wiem , że mam na prawdę ważną sprawę. / veriolla
|
|
 |
czasem mam ochotę powiedzieć "pierdole" i wyjść. iść przed siebie, nie ważne gdzie
|
|
 |
czasami aby coś zyskać trzeba coś innego tracić
|
|
 |
nadchodzi taki moment, kiedy trzeba iść do przodu. pomyśleć czasem o sobie, zrozumieć, że nie wszystko trwa wiecznie.
|
|
 |
dawaj czikite, dzikusie ♥.
|
|
 |
- Miłość jest jak wystrzelony pocisk. - Ma wielką siłę ? - Nie. Zawsze rani .
|
|
 |
a bądź sobie z tą idiotką. ale będąc z nią nikomu nie pokażesz, jak wyjątkowy jesteś . stać cie na coś więcej .
|
|
 |
jak kiedyś będziesz chciał o mnie zabiegać, to nie zabiegaj, bo się jeszcze zamęczysz .
|
|
 |
Nie ma co się dręczyć. Trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać, wykasować, odkochać się, pozbyć się tego pliku z własnej pamięci. Trudno. Było, minęło.
|
|
|
|