 |
|
powiedz mi proszę, co myślisz chociaż raz, wykrzycz mi głośno wszystko, co byś chciał, powiedz gdzie jesteś, czy tak będziemy trwać, osobno już dawno, choć RAZEM CAŁY CZAS /// :(
|
|
 |
|
znam Cię na pamięć, Ty mnie pewnie też, nie muszę nic mówić, jak nikt rozumiesz mnie, za późno, by kłamać i tak nie uda się, za dużo dziś wiemy, nie wiedzieć lepiej jest..
|
|
 |
|
nie umiemy już rozmawiać od dawna, a nasze dni razem to już nie opowieści Spkarksa, kochaliśmy się na maksa kurwa, nie widziałeś poza mną świata, dziś widzisz świat, a ja to iluzja, pierdolony miraż, pamiętasz, mieliśmy iść razem, a nie ciągle się mijać, w Twoich oczach widziałam szczęście na wieki, dziś widzę już tylko zamknięte powieki..
|
|
 |
|
czemu znów uciekasz jak byłaś blisko? przynajmniej bliżej, a to już jakiś krok...
|
|
 |
|
znałem Cie chyba nie dość dobrze, nie kumałem tych Twoich potrzeb
|
|
 |
|
co mi się dzieje z sercem? niedługo skamienieje... popadam już w depresję, nie czuję nic kompletnie, żyję z dnia na dzień, w lustrze widzę wstyd, niszczę swoje sny, w którą stronę iść? nie wiesz o mnie nic, nie bierz mnie za wzór, nie chcesz ze mną być, nie jestem ze snu;)
|
|
 |
|
próbowaliśmy tyle razy, a teraz to przeszłość, chyba coś nam uciekło...?
|
|
 |
|
nie rozgrzeje serca jak prawdziwe emocje, bo znowu wyszło źle, a znowu chciałeś dobrze.
|
|
 |
|
Podejmujesz wybór, ponosisz konsekwencje - czemu znów to robisz, skoro tak bardzo nie chcesz?
|
|
 |
|
m o g ł a b y m ci wiele dać, to za czym tęsknisz, mogłabym za tobą stać, uczynić wielkim, gdybyś naprawdę chciał, powiedział to głośno, a karma jest zołzą pokaże ci samotność.
|
|
 |
|
bardzo cię kochałam, teraz szczerze nienawidzę, kiedyś byłeś ideałem, już nie wierzę, dalej idę
|
|
|
|