|
wiesz,czasem oddycham zbyt wolno
|
|
|
przykry jest fakt, że istnieją ludzie, dla których miłość to jedynie kilkanaście skrzypnięć łóżka.
|
|
|
nie wiem czy dobrze robię oddając swoje serce w kolejne nie powołane ręce. serce które niedawno przeszło kataklizm, a ja następnie je poskładałam po raz kolejny do kupy. nie wiem czy tym razem będzie tak samo. nie chce wiedzieć. chce przeżyć coś nowego, doświadczyć czegoś nowego. \ ms.inlove
|
|
|
pisze że najchętniej by spędził ten wieczór ze mną, a nie z grupą przyjaciół którą zna od dziecka. kolejno czytam każdą wiadomość wystukaną przez niego. nie ocieram kropel płynących po moich policzkach. wiem że mówi to szczerze. czuję że ja tego też potrzebuje. potrzebuje tej bliskości z osobą która znaczy dla mnie więcej niż myślałam. osoba która jest daleko, za daleko ode mnie. niestety. \ ms.inlove
|
|
|
widziałam go stał tam z nią. obejmował ją, poprawiał jej włosy, uśmiechał się i całował ją w policzek. siedziałam wieczorem pod klatką słuchając muzyki bo zapomniałam kluczy. usiadł obok mnie jak nigdy nic. - przepraszam cię. - tyle był w stanie z siebie wydusić. popatrzyłam na niego nic nie mówiąc. - nie umiem tak na odległość. - schował twarz w dłoniach. czułam jak łzy podchodzą mi do oczy. wyciągnęłam słuchawkę z ucha - nie umiesz czy nie chcesz ? - powiedziałam odchodząc. \ ms.inlove
|
|
|
kiedy pomyślę o naszej wspólnej rozmowie w zeszłym roku dokładnie o tej samej porze. kiedy mówiła że wróciła z cmentarza, ze od nas również zapaliła znicz i położyła jego ulubione kwiaty przechodzi mnie dreszcz na samą myśl że w tym roku żadne z nich nie dostanie głupiego kwiatka, czy małej świeczki.\ ms.inlove
|
|
|
nie mów mi: „bądź realistką” - ja, kochanie, chcę mieć wszystko
|
|
|
źródłem cierpień staje się źródło westchnień
|
|
|
znikąd się więcej nie dowiem niż z oczu Twych i powiek
|
|
|
pragnę tylko Ciebie, choć mógłbym mieć każdą. Głaszczę Cię po szyi i uwielbiam jak pachniesz. Zamknij oczy, w mych ramionach dziś bezpiecznie zaśniesz.
|
|
|
jedyny sposób, by czuć ten życia powiew,
obudzić się jutro i nadal ufać sobie, wiesz..
|
|
|
|