 |
_Miałam jego telefon w rękach, bo szukałam jakieś piosenki. W pewnym momencie dostał smsa od przyjaciela. Chciałam oddać mu komórke, ale powiedział, żebym przeczytała go na głos. Zgodziłam się i zaczęłam czytać w pewnym momencie głos mi się załamał, a do oczu naszły łzy. Wzięłam głęboki wdech, oddałam mu telefon i odeszłam mówiąc 'żegnaj'. Dokończył czytać wiadmość. Pobiegł z mną, próbował się tłumaczyć, przepraszać, ale nie mogłam mu wybaczyć, Okłamał mnie. Powiedział, że z nią nie spał. A tymczasem jego przyjaciel napisał tak: ' Była u mnie Twoja była. Powiedziała, że zniszczy Twój związek. Ze ta Twoja się o wszystkim dowie. Radzę Ci. Powiedz jej prawdę. Powiedz, że jednak spałeś ze swoją byłą. ' To, że z nią spał byłam w stanie Mu wybaczyć. Wtedy jeszcze nie byliśmy razem. Ale to, że mnie okłamał. Że strasznie zaprzeczał tym plotkom jest dla mnie ciosem i nie jestem w stanie mu tego wybaczyć. || loveispain
|
|
 |
_siedziała u mnie w domu, miałysmy oglądać jakis tam film. jednak nie wypaliło.. wszedłyśmy na temat jego imienia. zaczeła zadawać pytania typu czemu? dlaczego? bo co? jedno z nich..
'Dlaczego sama do niego nie napiszesz?' nawet niewie ile bym dała żeby do niego napisać ja na to ' 'Bo pomyśli że mi zależy' || ms.inlove
|
|
 |
_weszłam do łazienki. odrzuciła mnie melodia której słuchały tapeciary. siedziały na parapecie. podśpiewując Justina Bibera.! 'uhh' pomyślalam. weszłam żeby poprawić włosy i makijarz. wyciagnełam grzebień.. a tu już gadka że to czy tamto! nastepnie wyciagnełam czarną kredke do oczu i puder w kamieniu. delikatnie sie pomalowałam. myślałam że to kolejna z elity tapet. nie to on, czekał na mnie przed łazienka 'skarbie idziesz czy nie?' popatrzyłam na nie z uśmiechem i specjalnie w ich strone powiedziałam 'już ide kochanie.' wiedzialam że mało by brakło a zabiły by mnie wzrokiem. za nim praktycznie każda pusa lalunia latała. on wybierał te mało tapetowate a bardziej te co miały coś w głowie. || ms.inlove
|
|
 |
_pamietam jak mówiła ' w nocy o północy, kiedy chcesz. cokolwiek by sie działo! zawsze możesz do mnie wpaść. możesz obudzić mnie nawet o 3 nad ranem. zawsze ci pomoge' yhy jasne już. każdy jest dobry w gębie. była taka jedna sytuacja.. zapomniałam wziąść kluczy. wróciłam do domu ok 3 nad ranem. mama zamkneła drzwi od środka bo wiedziała że bede mieć klucz. zadzwoniłam do mojej przyciółki, odebrała pół śpiąca. wytłumaczyłam jej że nie mam kluczy i czy moge do nij wpaść otworzy garaż to nie obudze jej starszych. powiedziała tylko że ma ważniejsze rzeczy do roboty niż martwienie sie czy bede mieć gdzie spać. my best friend co nie ? || ms.inlove
|
|
 |
_- poproszę lek przeciwbólowy. - a na co ma być.? - na serce. - a jaki rodzaj miłości.? - wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona. - och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie || ms.inlove
|
|
 |
_do miłości trzeba dorosnąć. odezwij się jak będziesz mądrzejszy .|| ms.inlove
|
|
 |
_żaden z nich tam w tym wielkim świecie zdaje sobie sprawę jak jeden głupi buziaczek w opisie do innej moze tak cholernie zaboleć. || ms.inlove
|
|
 |
_wiesz co jest najgorsze? . - co ?!. - kiedy kochasz kogoś bez wzajemności , a potem okazuje się , że czuł to samo. || ms.inlove
|
|
 |
_wygrzebałam dziś z szafy teczkę z kartkami na święta, na urodziny czy an coś tam.. w kopercie podpisanej 'Dla Mojej Najukochańszej ! ' była kartka która dostałam od ciebie na walentyny w zeszłym roku. kartka była ładna , treść tandecka podpisana twoim imieniem. czytałam to z uśmiechem na twarzy. znalazłam też nasze wspólne zdjecia z wakacji, z sylwestra z moich urodzin. wziełam wszystkie te rzeczy kojarzące sie z tobą zeszlam na dół i wrzuciłam je do kominka. tato zauwarzył że to były zdjecia zapytał 'spalasz zdjecia?' 'nie tato, ze pale zdjec tylko wspomnienia.' || ms.inlove
|
|
|
|