 |
|
gdy kogoś kochasz słowa ranią milionkroć razy bardziej. każde, nawet z najbardziej prymitywnych które usłyszane od obojętnej Ci osoby nie zrobiłoby na Tobie nawet najmniejszego wrażenia, usłyszane od osoby za którą gotowa jesteś skoczyć w ogień, są jak naboje. każde pozostawia dziurę, której nie zatynkujesz jak tych w ścianie po bezsennej i nad wymiar upojnej nocy.
|
|
 |
|
kiedy pytają mnie o moje ulubione miejsce, wskazuję Twoje ramiona.
|
|
 |
|
powiedziałeś, że odchodzisz a ja nie mogąc z siebie wykrztusić ani słowa, kucnęłam dławiąc się płaczem. powiedziałam, że możesz odejść. przyzwoliłam Ci, doskonale wiedząc że i tak to zrobisz. odejdź, ale tylko wtedy, gdy zabierzesz mnie ze sobą.
|
|
 |
|
jeżeli będę dla Ciebie chwilowo nie ważna to Ty staniesz się dla mnie nieważny wiecznie.
|
|
 |
|
gdybym miała kilka lat mniej to poszłabym bezkarnie w środku nocy położyć się w śniegu, twarzą ku niemu z nadzieją, że gdy będę leżeć tak całą noc to biały puch wymrozi z mojej pustej głowy każdy z chorych zamierzeń względem Ciebie do których straciłam prawa.
|
|
 |
|
zupełnie nie wiemy co chcemy osiągnąć tak uparcie do siebie milcząc.
|
|
 |
|
mamy tylko siebie, wielką mamy moc :)
|
|
 |
|
potrzebuję Cię, tak jak ludzie potrzebują tlenu, tak jak rośliny potrzebują słońca, tak jak dzieci miłości, potrzebuję Cię. rozumiesz?
|
|
 |
|
że what? ja mam schizy czy jest burza w środku grudnia?
|
|
 |
|
To ten czas kiedy od jednego smutku do drugiego wystarczy minuty./ nie-przytomna
|
|
 |
|
W życiu każdego człowieka są chwile w których następuje przełom. Nie zawsze ten przełom jest czymś dobrym, wielokrotnie taka zmiana jest uświadomieniem sobie braku sensu. Braku sensu życia, dnia, godziny, minuty, sekundy, chwili w jakiej się znajdujemy. Nasuwają się pytania czy tego właśnie chciałem.? Czy miałem jakiś cel w tym życiu.? To są pytania na które bardzo często nie odpowiadamy, w głębi serca znając odpowiedź. Są prawdy od których uciekamy, oszukując samych siebie. A to te prawdy powodują zmiany, być może dlatego są gdzieś w głębi ukrywane. Jednak zawsze następuje taka chwila kiedy prawda sama nie pozwala się ukryć. Wyrywa się by dotrzeć do nas mimo wszystko i choć tak często nie dopuszczamy jej do świadomości to ona nas dosięga. /nie-przytomna
|
|
|
|