|
cała jestem bałaganem, bitwą, wojennym stanem, nie jestem spokojna, w mojej głowie wojna.
|
|
|
patrzę Ci na włosy, ręce, nogi, buty. aa za cholerę nie mogę spojrzeć Ci w oczy.
|
|
|
nie zostało nic z miłości i zaufania, rzygamy kłamstwem, zdradami i bólem.
|
|
|
muuuuuuuuuuuuuuszę pójść spać, muszę się umyć, oddychać muszę.
|
|
|
bo widzisz, najgorzej jest widzieć pustkę w oczach, w których wcześniej widziało się cały świat.
|
|
|
z wódką nie wygrasz, Ty ją w mordę, a ona Cie na ziemie.
|
|
|
boję się, że nie poradzę sobie sama w tej tęsknocie, że chwycę za telefon i zadzwonię w środku nocy żałośnie skomląc jak bardzo mi ciebie brakuje.
|
|
|
nadchodzi czas kiedy wszystkie koszmary wychodzą spod łóżka i nie pozwalają powiekom spokojnie opaść w dół.
|
|
|
rozpadam się na miliony małych kawałeczków, kurz osiadł na półkach, zegar tyka, tęsknię, żadna nowość.
|
|
|
uspokój się skarbie, wiem, przez co przechodzisz, bo chwilę przed Twoim przyjściem, też chciałam skakać z okna.
|
|
|
przez całą noc nie mogłem spać. aaaaaaamfetamina ma gorzki smak.
|
|
|
powiedz tej swojej dziuni ze jak jeszcze raz sie krzywo popatrzy na mnie to tak ją uszkodzę, że bedzie mogła co najwyżej zrobić dubbing w pornosie bo z takim ryjem to nikt jej przed kamerką pierdolić nie bedzie.
|
|
|
|