 |
słowa , słowa , słowa. bo to one ranią najbardziej ..
|
|
 |
`Budzi się we mnie tyle emocji nie znanych wcześniej, które trzeba
oswajać w różnych konfiguracjach i które zderzają się ze sobą jak nieobliczalne
cząstki atomu. Tysiące nieprzewidzianych eksplozji o różnej sile.
|
|
 |
`wydaje mi się , że we wszystkim uczestniczę pozornie , niczym ekran odbijający
rzeczywistość , który sam pozostaje szklisty i niemy.
|
|
 |
`. nadal nakładam nowe szaleństwa na
każdą świeżą myśl. nasłuchuję świata z głową położoną na torach.`
|
|
 |
`W te cudowne noce rozbudzają się wieczne tęsknoty za miłością,
przyjacielem. Lękam się bliskości. Jestem jeszcze zagubionym dzieckiem.
|
|
 |
Moje oczy nareszcie nabrały blasku i nie są szklaną taflą, pustymi oczami
lalki.
|
|
|
|