głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika yy_niemuszenic

'alkohol w żyłach  we krwi amfetamina  chyba jestem zbyt słaby by na trzeźwo się zabijać' ☆ Bonson Matek.

endoftime dodano: 23 grudnia 2011

'alkohol w żyłach, we krwi amfetamina, chyba jestem zbyt słaby by na trzeźwo się zabijać' ☆ Bonson/Matek.

no tak. zrobiłam wyjątek. ubrałam swoje kozaki na szpilkach  żakiet i eleganckie spodnie. wyprostowałam włosy  pomalowałam oczy i nabłyszczyłam lekko usta. weszłam do tej klasy z prezentem w ręku  którego na wstępie zostawiłam pod choinką. usiadłam obok znajomych zajadając się jedynymi  porządnymi smakołykami   piernikami. oczywiście zrobiłam oszałamiające wrażenie  bo nigdy wcześniej nie zdejmowałam z siebie dresów. później dzielenie się opłatkiem  sztuczne  przesładzane uśmiechy i fałszywe ' wesołych świąt ' . wyjebanie jakiegoś wina po całej tej dennej atmosferze i spalenie kilka szlugów nie sprawiło Mi tylko radości co ściągnięcie tych okropnych butów w domu. nienawidzę szpilek.   yezoo

yezoo dodano: 22 grudnia 2011

no tak. zrobiłam wyjątek. ubrałam swoje kozaki na szpilkach, żakiet i eleganckie spodnie. wyprostowałam włosy, pomalowałam oczy i nabłyszczyłam lekko usta. weszłam do tej klasy z prezentem w ręku, którego na wstępie zostawiłam pod choinką. usiadłam obok znajomych zajadając się jedynymi, porządnymi smakołykami - piernikami. oczywiście zrobiłam oszałamiające wrażenie, bo nigdy wcześniej nie zdejmowałam z siebie dresów. później dzielenie się opłatkiem, sztuczne, przesładzane uśmiechy i fałszywe ' wesołych świąt ' . wyjebanie jakiegoś wina po całej tej dennej atmosferze i spalenie kilka szlugów nie sprawiło Mi tylko radości co ściągnięcie tych okropnych butów w domu. nienawidzę szpilek. [ yezoo ]

w salonie mama łapie ostatni oddech przed całym zamieszaniem świątecznym. tłumaczy swoje lenistwo jutrzejszym zapieprzaniem w kuchni i na mieście. tata stara się jak najładniej ubrać choinkę w tym czasie zapuszczając kolędy z laptopa. ciocia kozakami przyprowadza Nam do domu śnieg w rękach mając kilka paczek prezentów. Ja z czapką Mikołaja  którą przed sekundą wcisnął Mi na głowę brat  stoję na balkonie i  przyglądam się spieszącym się ludziom na mieście. gdzieniegdzie wydobywa się szczere ' wesołych świąt ' a z oddali błyszczy przepięknie przystrojona choinka z miasta. wciskając w siebie kolejną dawkę nikotyny  myślę nad tym  co by było  gdyby teraz był obok.   yezoo

yezoo dodano: 22 grudnia 2011

w salonie mama łapie ostatni oddech przed całym zamieszaniem świątecznym. tłumaczy swoje lenistwo jutrzejszym zapieprzaniem w kuchni i na mieście. tata stara się jak najładniej ubrać choinkę w tym czasie zapuszczając kolędy z laptopa. ciocia kozakami przyprowadza Nam do domu śnieg w rękach mając kilka paczek prezentów. Ja z czapką Mikołaja, którą przed sekundą wcisnął Mi na głowę brat, stoję na balkonie i przyglądam się spieszącym się ludziom na mieście. gdzieniegdzie wydobywa się szczere ' wesołych świąt ' a z oddali błyszczy przepięknie przystrojona choinka z miasta. wciskając w siebie kolejną dawkę nikotyny, myślę nad tym, co by było, gdyby teraz był obok. [ yezoo ]

  Dlaczego się malujesz?   Żeby ładniej wyglądać.   A kiedy to zacznie działać?

yezoo dodano: 22 grudnia 2011

- Dlaczego się malujesz? - Żeby ładniej wyglądać. - A kiedy to zacznie działać?

pomimo codziennych łez  wylewanych w rękaw bluzy  pomimo blizn  po każdym z zadawanych ciosów w serce  nadal chciałabym  żeby to właśnie On był moim prezentem na gwiazdkę.   endoftime.

endoftime dodano: 22 grudnia 2011

pomimo codziennych łez, wylewanych w rękaw bluzy, pomimo blizn, po każdym z zadawanych ciosów w serce, nadal chciałabym, żeby to właśnie On był moim prezentem na gwiazdkę. / endoftime.

Zamilknę  kochanie. Dopalę papierosa  zgaszę go butem o chodnik  już nic nie powiem. Nie pożegnam się. Po prostu odejdę bez słowa  tak jak chcesz. Zarysem mojej sylwetki rozproszę w cieniu wspomnienia. Spojrzysz za mną  zawsze patrzysz. Może uronisz łzę. Odwiecznie masz z nimi problem. Przypomnisz sobie. Tamte pocałunki  te pierwsze. Pierwszą spędzoną razem noc. Pierwsze  niepewne jeszcze  dotyki. Krótki szloch stłumiony przez szalik. Wiedz  że ja także będę katował się od środka. Niepocieszone serce wbije mi ostrze w brzuch  będąc w furii. Zginę. Z szyderczym śmiechem ku samemu sobie  umrę tracąc wszystko  co miałem. Przepraszam  kocham Cię.   pierdol.sie.kocie

endoftime dodano: 22 grudnia 2011

Zamilknę, kochanie. Dopalę papierosa, zgaszę go butem o chodnik, już nic nie powiem. Nie pożegnam się. Po prostu odejdę bez słowa, tak jak chcesz. Zarysem mojej sylwetki rozproszę w cieniu wspomnienia. Spojrzysz za mną, zawsze patrzysz. Może uronisz łzę. Odwiecznie masz z nimi problem. Przypomnisz sobie. Tamte pocałunki, te pierwsze. Pierwszą spędzoną razem noc. Pierwsze, niepewne jeszcze, dotyki. Krótki szloch stłumiony przez szalik. Wiedz, że ja także będę katował się od środka. Niepocieszone serce wbije mi ostrze w brzuch, będąc w furii. Zginę. Z szyderczym śmiechem ku samemu sobie, umrę tracąc wszystko, co miałem. Przepraszam, kocham Cię. / pierdol.sie.kocie

a pod choinkę  bez zbędnych opakowań  świątecznych papierów  lśniących wstążek czy wielkich  czerwonych kokard  zawiązanych na czubkach każdego z prezentu  wystarczysz mi Ty.   endoftime.

endoftime dodano: 21 grudnia 2011

a pod choinkę, bez zbędnych opakowań, świątecznych papierów, lśniących wstążek czy wielkich, czerwonych kokard, zawiązanych na czubkach każdego z prezentu, wystarczysz mi Ty. / endoftime.

nienawidzę  kiedy mierzysz mnie wzrokiem delikatnie przygryzając wargę. kiedy moje usta krzyczą o dotyk Twoich.   abstracion.

endoftime dodano: 21 grudnia 2011

nienawidzę, kiedy mierzysz mnie wzrokiem delikatnie przygryzając wargę. kiedy moje usta krzyczą o dotyk Twoich. / abstracion.

niby to tylko przyjacielski buziak w policzek  ale za każdym kolejnym razem serce bije coraz szybciej.   yezoo

yezoo dodano: 21 grudnia 2011

niby to tylko przyjacielski buziak w policzek, ale za każdym kolejnym razem serce bije coraz szybciej. [ yezoo ]

wzruszyłam ramionami. był to jedyny gest na jaki mogłam się zdobyć.

yezoo dodano: 21 grudnia 2011

wzruszyłam ramionami. był to jedyny gest na jaki mogłam się zdobyć.

  Dlaczego mnie uderzyłaś?   Bo w heyah dostajesz za nic.

yezoo dodano: 21 grudnia 2011

- Dlaczego mnie uderzyłaś? - Bo w heyah dostajesz za nic.

'lubię o Tobie śnić  bo chociaż wtedy jestem blisko Ciebie..'   Goferowe.

endoftime dodano: 20 grudnia 2011

'lubię o Tobie śnić, bo chociaż wtedy jestem blisko Ciebie..' ~ Goferowe.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć