 |
kiedyś Ci wytłumaczę jak jest w moim świecie.
|
|
 |
nie pale, ale jeśli kiedyś zobaczysz mnie z papierosem w reku,
to znaczy, że nie moge sobie z czyms poradzić.
|
|
 |
jestem kobietą. nie wiem czego chcę. nie wiem czego nie chcę.
|
|
 |
uderzam gwałtownie głową o ścianę
starając wybić Cię sobie z głowy.
|
|
 |
biegła przed siebie ze łzami w oczach. nie wiedziała dokąd zmierza.
czuła tylko wewnętrzną potrzebę, ucieknięcia od problemów,
od wspomnień, którymi rozpaczliwie dławiła się każdego dnia.
|
|
 |
gdy Ci powiem, że jesteś czynnikiem
dzięki któremu funkcjonuje - odejdziesz ?
|
|
 |
prawda jest taka, że brakuje mi Ciebie tak bardzo,
że ledwo mogę to znieść.
|
|
 |
wiesz, że będzie dobrze. po prostu jak zwykle potrzeba czasu.
|
|
 |
i czując Ciebie obok opowiem o wszystkim.
jak często się boję i czuję się nikim.
|
|
 |
a na rulonie papierosa napiszę Twoje imię.
dwa uzależnienia w jednym pakiecie.
|
|
 |
teraz już wiem, że mam wszystko co najlepsze.
|
|
|
|