 |
i nawet jeśli jutro nie zobaczę twojej twarzy, to nic się nie zmieni. nikt nie może zająć twojego miejsca.
|
|
 |
nie ufam ci, ale lubię twoje włosy, glany, cienkie papierosy, małą bliznę na kolanie, i że nie o wszystkim mówisz mamie. / manchester
|
|
 |
jeden wspólny cel - spokój.
|
|
 |
|
Umierałam zbyt wiele razy. Traciłam coś, co nigdy nie powinno wypaść mi z rąk. Upadałam w momentach, w których wypadało stać. Poddawałam się, kiedy trzeba było walczyć. Odmawiałam, gdy najodpowiedniej było powiedzieć "tak". Robiłam wszystko na przekór. Szłam pod prąd. Unikałam życia. Byłam słaba. Ale dziś jest kolejny dzień stycznia. Jeden z tych, który pyta mnie: co zmieniło się od początku roku? A ja ze smutkiem w oczach i wstydem na twarzy, odpowiadam krótkie: zupełnie nic. Dziś jest zwykły dzień, kolejny, taki sam jak wczoraj i pewnie jutro, monotonny, przepełniony żalem i samotnością. Dziś jest 24 styczeń. Cholera. Od nowego roku minęły już dwadzieścia cztery dni mojej żałosnej tęsknoty do Ciebie. A przecież miało być lepiej. [ yezoo ]
|
|
 |
nie masz pojęcia, jak bardzo cię potrzebuję.
|
|
 |
"a ja nadal kocham najbardziej ciebie. nawet kiedy zachowujesz się nielogicznie, jesteś zazdrosna i uparta."/ madziik
|
|
 |
-A ja nadal kocham ciebie. Nawet kiedy zachowujesz się nielogicznie, jesteś zazdrosna i uparta."
|
|
 |
spójrz mi w oczy, a dowiem się kim jesteś.
|
|
 |
a jeśli kiedyś chciałabyś płakać przy mnie, śmiało. to najlepszy sposób by wyrzucić z siebie emocje.
|
|
 |
|
Pokaż obojętność, a wszystko zacznie się układać. / bad_fucker
|
|
 |
1.kochałam cię nie tylko wtedy, kiedy mówiłeś, że pięknie rano wyglądam. dawałam ci od siebie więcej niż komukolwiek innemu tylko po to byś czuł, że jesteś jedynym powodem dla którego żyję. uwielbiałam twoje błękitne oczy, w którym odbijał się cały mój świat. nie zastanawiałam się co będzie za rok czy dwa, po prostu chciałam trwać przy tobie tak długo jak będzie mi to dane. twój uśmiech mówił wszystko, widziałam w nim szczęście tak wielkie, że nie byłby w stanie objąć go ramionami największy człowiek świata. nie chciałam myśleć o rozstaniu, o kolejnej kłótni i łzach, które raniły moje oczy. wiedziałam, że przy tobie mogę osiągnąć szczyt spełnienia. ciągle powtarzałeś, że to właśnie przy mnie w końcu możesz być sobą. tak wielu ludzi było przeciwko nam, a my na przekór im kochaliśmy się jeszcze bardziej. teraz ciebie nie ma, choć odwiedzam cię regularnie. pamiętam jak mówiłeś, że będziesz mnie kochał nawet wtedy, gdy słońce przestanie dla nas świecić. / irrnormal
|
|
 |
|
Uśmiecham się i myślę, że człowiek zawsze na nowo odnajduje człowieka - przez miłość. I że to jest rzecz najważniejsza i najbardziej trwała w życiu ludzkim.
|
|
|
|