 |
jesteś miłością mojego życia. w każdym calu. w każdym nieidealnym geście i zachowaniu.
|
|
 |
do góry głowa, wysoko trzeba mierzyć./ CHADA
|
|
 |
wpadał z nią, pił, znał umiar, ona miała czuć się dobrze, on miał czuwać.
|
|
 |
mimo wszystko, też chciałabym by czasami ktoś był obok mnie i rozumiał.
|
|
 |
chcę być po prostu czyjaś. Chcę, żeby ktoś cieszył się, że ma właśnie mnie.
|
|
 |
trochę mnie pokochaj i trochę mnie polub, przypomnij mi ile jestem warta, przypomnij jaka potrafię być fantastyczna, udowodnij, że nadal umiem zatrzymywać ludzi, przypomnij to wszystko co o sobie zapomniałam, wystarczy żebyś bywał i żebym nie musiała nic mówić, żebyś po prostu wiedział jak się ze mną obchodzić.
|
|
 |
idealna relacja bez sprzeczek nie byłaby relacją idealną - bo tylko podczas kłótni uświadamiamy sobie, jak bardzo zależy nam na drugiej osobie.
|
|
 |
raz - tyle razy odwracam się za siebie.
|
|
 |
i to nie jest tak że znowu jest źle,tragicznie i że zawalił się cały mój świat.To wcale nie jest tak że leżę załamana z głową w poduszce i nie mam siły wstać by po raz kolejny pokazać życiu że kurwa potrafię i kurwa dam radę,bez względu na wszystko.Te czasy już minęły chodzi tylko o to że czasem,czasem coś pęka,czasem czuję takie ukłucia w sercu i wmawiam sobie że to każda osoba którą kiedykolwiek straciłam przypomina mi o sobie i wierzę w to,poważnie jestem święcie przekonana że tak właśnie jest. I teraz znów mam przed oczyma jego postać.Cała światłość zmienia się w ciemność,nagle zdaje sobie sprawę że nie potrafię już przywołać tembru jego głosu,boże to tak cholernie boli że nie raz nie dwa tracę oddech.Proszki uspakajające,proszki nasenne,proszki przeciwmigrenowe tyle mi po nim pozostało.Alkohol,narkotyki,urwane filmy,głośna nieobecność i ta pustka której nikt nie jest w stanie wypełnić,świadomość że nawet mając teoretycznie poukładane życie nigdy nie będę już szczęśliwą / nacpanaa
|
|
 |
nie jesteśmy wcale wspaniałym pokoleniem. jesteśmy bandą przyspawanych do internetu, otępiałych od przestymulowania idiotów. zamiast przeżywać cokolwiek, myślimy tylko jak o tym przeżyciu poinformować resztę.
|
|
|
|