 |
I lubię tą jego poważną odpowiedź gdy pytam się czy nie przesadzamy a on wypowiada ten swój stały tekst 'będzie co wspominać mała' / nacpanaaa
|
|
 |
Siedzieliśmy na przerwie przed matematyką kiedy kumpel rzucił że ma nowy , podobno zajebisty temat i że wypadałoby spróbować.Chwilę później całą ósemką byliśmy już za szkolą gdzie zwykle palimy szlugi. Ziomek miał przy sobie 'zestaw małego rastamana' więc nie było problemu.Ściągając pierwszego bucha już wiedziałam że to w chuj dobry holender .Chwilę później wszyscy już śmialiśmy się jak nienormalni wkręcając sobie jakieś chore fazy.Zebraliśmy całą swoją silną wolę i po piętnastu minutach udało nam się dotrzeć do klasy , nauczyciel jest lajtowy więc tylko wpisał spóźnienia.Siedziałam w ostatniej ławce trzymając się ściany i modląc się by nikt się do mnie nie odezwał.Tak, kocham ten stan którego nie da Ci nic innego na świecie / nacpanaaa
|
|
 |
że jestem ważna, że kochasz, że nie zostawisz, że oddasz życie, że nie opuścisz nigdy, że nie będzie innej, że to magia, że już na zawsze, że nic nas nie rozdzieli, że pokonamy wszystko, że przetrwamy... tak, już słyszałam.
|
|
 |
Wracałam ze szkoły z przyjaciółką. Miałyśmy iść razem do biblioteki. Odpisywałam na mu na sms'a z pytaniem czy skończyłam już lekcje. Nagle koleżanka powiedziała 'ej, spójrz'. Nie wiedziałam na początku o co jej chodzi, ale gdy odwróciłam głowę, zobaczyłam go. Stał przede mną, nachylił się by mnie pocałować. A ja, z oczyma wpatrzonymi w niego, zastanawiałam się co on tutaj robi. Odpowiedź była taka prosta i nie trzeba było się nad nią zastanawiać - kocha mnie i spędza ze mną możliwie jak najwięcej czasu. I wiem, że to nigdy nie będzie czas stracony.
|
|
 |
Mówisz że marihuana jest zła i że łamiemy prawo , ale spójrz na dzieciaki z gimnazjum gdy mieszają acodin z ketonalem a później lądują w szpitalu / nacpanaaa
|
|
 |
Chcesz mojej miłości? To chyba będziesz musiał pogrzebać w koszu.
|
|
 |
Wspólne jedzenie orzeszków, tańczenie do rapu, oglądanie komedii, śmianie się ze wszystkiego, śpiewanie bez znajomości tekstu, jazda na jednym rowerze, zabawa w fryzjera, dzielenie się czekoladą. Tak ciężko wymazać z pamięci kilka drobnych wspomnień, a co dopiero całą miłość.
|
|
 |
Siedziałam na kinowym fotelu, oczy i uszy pochłaniały ,,Salę samobójców", łzy leciały samoczynnie po policzkach, uciszałam w myślach zbyt szybki oddech, wycierałam co chwilę nos chusteczką, wbijałam paznokcie w palce, jak to miałam w zwyczaju, gdy coś mnie wewnętrznie bolało, trafił do mnie przekaz filmu, trafił w sedno... pomyślałam, że dobrze jest mieć dla kogo żyć.
|
|
 |
Nie mieliśmy wspólnych zdjęć, ale mieliśmy wspólne wspomnienia. Nie pisaliśmy sobie słodkich sms'ów, ale wyznawaliśmy sobie oryginalnymi słowami miłość w rzeczywistości. Nie byliśmy parą na fotce, ani na facebooku, ale jako kobieta i mężczyzna z krwi i kości dopełnialiśmy się doskonale. Byliśmy realni, żeby nie powiedzieć, że wspaniali. Żyliśmy rzeczywistością, umieliśmy nią żyć, mimo słynnej techniki XXI wieku.
|
|
 |
Czasem znajdujesz się w sytuacji, która wydaje się nie mieć wyjścia. Próbujesz coś zrobić, ale wiesz, że każdy ruch niesie za sobą spore konsekwencje i robisz go na własne ryzyko. Mimo tego stawiasz go, bo ryzyko czasem popłaca i liczysz na swoją szansę, tak bardzo nieosiągalną.
|
|
 |
Słuchaliśmy BAS Tajpan. Gdy padły słowa 'Gdybym był magiem i mógł spełnić Twoje 3 życzenia' , spytałam jakie byłyby te jego 3 życzenia. Odpowiedział krótko, bez zastanowienia ' Pierwsze- żebyś była ze mną. I to wystarczy. Więcej życzeń nie mam.'
|
|
|
|