 |
Najkrótsze wyrazy "nie" i "tak"
wymagają najdłuższego zastanowienia.
|
|
 |
To fascynujące jak w jednej chwili jesteś w stanie obgadywać i szmacić mnie przed innymi, a w drugiej przychodzisz do mnie i patrzysz mi w oczy jak gdyby nigdy nic.
|
|
 |
Jakby chciał, to by się odezwał. Proste? Proste...
|
|
 |
Usta próbują złożyć się w szczery uśmiech radości, ale oczy szklą się od nieprzerwanych łez.
|
|
 |
Wiedzieć, co oni mówią o Tobie, kiedy myślą, że Ty nic nie słyszysz. bezcenne
|
|
 |
Może i wyglądam spokojnie, ale w mojej głowie zabiłam Cię już nie 3, a z milion razy.
|
|
 |
Zazwyczaj nigdy nie jest tak totalnie źle. To nasze myśli wszystko komplikują i sprawiają, że sytuacja wygląda tak beznadziejnie. Rzeczywistość niesie w sobie więcej światła, niż jesteśmy w stanie zobaczyć. Dlatego tak często stoimy w cieniu i nie potrafimy znaleźć wyjścia.
|
|
 |
To nie jest tak, że nie odzywam się, bo nie chcę. Wręcz odwrotnie. Mam wielką ochotę z Tobą porozmawiać, tylko zwyczajnie boję się, że widząc moje imię na ekranie telefonu wywrócisz oczami i powiesz " kurde, nie chce mi się z nią pisać, ale odpiszę, żeby nie było jej przykro "
|
|
 |
Ostatnio dużo płaczę ze śmiechu.
W szczególności,gdy przypominam sobie, jak myślałam, że jesteś inny i wyjątkowy.
|
|
 |
Nie odwracaj się, jak przeszłość Cię ściga.
|
|
 |
I potrafię 20 razy przeczytać od ciebie tego samego sms, bo daję mi on tyle radości jakbym czytała go po raz pierwszy.
|
|
 |
Najgorsze są momenty tej pieprzonej nadziei, która szepcze ci do ucha, że nie wszystko stracone,
|
|
|
|