 |
To normalne. Pierwszy etap. Tęsknota. Przepiękne słowo.Zdefiniować ? Nieodparta chęć posiadania tego, co było lub może być.Mogę ci wyjaśnić, czym jest, jestem ekspertem, tęsknię codziennie.Jeśli tak, jeśli wierzysz w przeznaczenie, to możesz spać spokojnie. Bo zgodnie z tą filozofią, co ma się stać, stanie się.Siedź, więc spokojnie, możesz tęsknić,umiarkowanie lub nawet bardzo, ale zachowaj spokoj.
|
|
 |
Nie chce się już starać. Rzeczywistość szara Ci pokaże, setki zdarzeń, mnóstwo nie spełnionych marzeń.
|
|
 |
Moja codzienność mnie zmienia - sama nie wiem już, czy potrafię żyć.
ukrywam w sobie marzenia...
|
|
 |
Najgorzej jest w te cholerne wieczory, kiedy nie możesz zasnąć i przypominasz sobie jak bardzo masz zjebane życie. I nie, nie płacze wtedy bo chce. Łzy same cisną się do oczu na myśl, ze już chyba nigdy nie będzie dobrze.
|
|
 |
Szeptanie do gwiazd jest absurdalne i nijak nie spełnia życzeń, ale jest w tym coś magicznego, co wspiera człowieka na duchu i daje mu nadzieję.
|
|
 |
Nie dawaj nadziei,jeśli masz zranić. Nie obiecuj,gdy wiesz,że i tak nie dotrzymasz słowa..
|
|
 |
Kurwa mać, jak to wszystko boli.
|
|
 |
Najlepszym wyjściem z tej sytuacji będzie jak zniknę, bo widzę, że wszystkim przeszkadzam.
|
|
 |
Boli mnie wszystko. Od brzucha, żołądku, aż po przełyk, gardło. Znów głoduję. Później znów się obżeram by znów się zmusić.
|
|
 |
Jest źle. Wyczuwam, że ta noc będzie ciężka. Oby wszystko skończyło się po mojej myśli.
|
|
 |
Czuła się nijak, niepotrzebna, niekochana. A może to tylko jej wyobraźnia przechodziła lekkie załamanie osobowości i wiary w siebie. Nie wiedziała. Nie znała odpowiedzi, ale w sercu czuła, że coś jest nie tak z jej życiem.
|
|
 |
śmiałam się, bo co mogłam zrobić innego? przecież przy wszystkich nie rozpłakałabym sie jak głupia. pytaliby co sie dzieje, a ja tego nie chce. już wole wiedzieć, że oni myślą, że jest dobrze.
|
|
|
|