 |
|
na samą myśl o śmierci mam dreszcze, boję się tej twarzy, która będzie chciała mnie zabrać do siebie, boję się tej chwili, kiedy oczy zamkną się na zawsze. nie chcę zamykać oczu, nie chcę już nigdy nie zobaczyć tych pięknych gwiazd na niebie, nie chcę już nie zobaczyć tych lasów, jezior, nie chcę już nigdy nie zobaczyć przyjaciół, rodziny, nie chcę kończyć tego, ale Ty nie pozostawiłeś mi wyboru, wiesz, jak uwielbiam strach, dałeś mi kolejny powód do wyzwania, tym razem może on się zakończyć tragicznie, ale, co mi tam, uwielbiam iść na hardkora
|
|
|
|
wiecie co mnie najbardziej zaskakuje? to, ile w życiu jest piękna, którego nikt już nie docenia. sama natura, przyroda, daje tyle pozytywnych emocji, tyle energii, jest po prostu czymś pięknym.
|
|
|
|
jestem głupia-bardzo możliwe, jestem chora psychicznie-słuszne stwierdzenie, jestem nadpobudliwa-ależ dziękuję, jestem suką, która wszystkim daje-mhmm, cudownie słyszeć, jestem zakonnicą-oo, kolejny news. usłyszeć opinię innych ludzi na temat swojej osoby - bezcenne.
|
|
|
|
tia, cudowne uczucie, które nie zastąpi nic innego - usłyszeć od swojego serca, że już Cię nie kocha.
|
|
|
|
wiem, że kochasz mnie, nie zaprzeczaj mi, dobrze to wiem, kiedy czuję twój niespokojny oddech, kiedy trzymasz mnie w ramionach, kiedy widzę, jak otulasz mnie swoim wzrokiem, kiedy twoje palce wplatają mi się w moje włosy, kiedy nie chcesz się ze mną rozstać podczas każdego spotkania, więc nie zaprzeczaj, wiem, że faceci nie potrafią okazywać uczuć, ale twoje zachowanie oddaje wszystko.
|
|
|
|
nie ukrywam, że mnie podniecasz, ale jedyne co może mi stawać to chyba palec u nogi.
|
|
|
|
racjonalnie myśląc jestem chora psychicznie, ale jeżeli chodzi o troszkę inną stronę, to po prostu się zakochałam, a miłość, niestety, ogłupia.
|
|
|
|
musisz mi zaufać, musisz mi dać rękę i pozwolić bym zaprowadziła Cię na skarpe, z której w każdej chwili można spaść w otchłań wieczności, musisz mi zaufać i uwierzyć, że choć będziemy stali na samym jej szczycie, przy samej krawędzi, to nie puszczę Cię nigdy, nie puszczę, będę Cię trzymać tak mocno, aż spuchnie Ci ręką, bo na tym polega miłość.
|
|
|
|
tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, na wszystko mówię dziś tak, mam już dość słowa 'nie', rozjebało mnie doszczętnie, kiedy odpowiedziałeś słowem ' nie ' , na pytanie : czy kochasz mnie nadal ?
|
|
|
|
Bolało mnie to, że kiedy odchodziłeś miałam tą przeklętą nogę w gipsie i nie mogłam za Tobą pobiec, kurwa mać.
|
|
|
|
nie chciałam widzieć Twojej twarzy, nie mogłam patrzeć na ten ból w Twoich oczach, na te łzy na policzkach, i brak jakiegokolwiek uśmiechu, ale musisz zrozumieć, że to nie ma sensu, musimy to skończyć.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
