 |
' Nie lubię ludzi o poranku... a może poranków .... albo po prostu... ludzi. ' / otherr
|
|
 |
' Nie mam serca wiesz, chyba mi gdzieś wypadło, kiedy schylałem się, żeby sobie zapierdolić wiadro. ' / wziuum
|
|
  |
I nie pozwól aby odległość zniszczyła to co was łączy, bo uczucia to nie kilometry.
|
|
 |
Od naszego rozstania minęło 9 miesięcy.To dużo czasu,wystarczająco, aby nauczyć się Ciebie nie kochać,nie wspominać wspólnych chwil,żyć normalnie ,jakbyś nigdy nie pojawił się w mym życiu.Przez 9 miesięcy byłam szczęśliwa,już nawet umiałam sama przed sobą udawać,że o Tobie nie myślę,że nie przypominam sobie każdego dnia na siłę jak wygladasz ,jakbym bała się,że kiedyś zapomnę.Tak bardzo się starałam. Wystarczyło jedno przypadkowe spotkanie Ciebie na ulicy abym zrozumiała,że cały mój dziewięciomiesięczny wysiłek poszedł na marne,że to nie miało sensu.Wystarczył moment,jedno spojrzenie,abym wybaczyła Ci,że mnie zraniłeś i pokochała na nowo,jeszcze mocniej niż wtedy.
|
|
 |
Budzisz się rano, z ciepłym ciałem, czujesz oddech kochanej osoby na swoim ramieniu. To jest to.
|
|
 |
nie zasłużył na to, aby wiedzieć, że go kocham.
|
|
 |
zniknąłeś jakby Cię w ogóle nie było. zaczynam się zastanawiać, czy nie całowałam się z powietrzem, czy za rękę nie złapał mnie wiatr, a oddech na moich plecach nie zostawił przeciąg.
|
|
 |
Siema,siema. Kocham Cię. no to cześć
|
|
 |
tuląc się do niej wyszeptał słowa ; jeżeli śpię, nie pozwól mi się obudzić, jeżeli nie śpię, nie pozwól mi zasnąć.
|
|
 |
i stojąc z nim, wtulona w jego ramiona była z siebie dumna. w końcu wiedziała, że możesz mieć każdą, lecz nie każda może mieć jego.
|
|
 |
wiedziała,że to źle, ale wybrała Go właśnie dlatego,że w niczym nie przypominał jej pierwszej miłości.
|
|
|
|