 |
"Możesz być z kimś przez dwa lata i nie poczuć nic szczególnego; możesz być z kimś przez dwa miesiące i poczuć wszystko.
Czas to nie miernik..."
|
|
 |
- Dość. To koniec.
- I dobrze.
- Ty się lepiej zastanów czego ty chcesz.
- Doskonale wiem czego nie chcę. Nie mam ochoty więcej słuchać twoich narzekań, wymówek w moim kierunku, twojego czepialstwa. Nie chcę naszej wspólnej przyszłości, wspólnych wyjazdów i planów. Nie chcę kłaść się z tobą, ani wstawać.Tak samo jak nie chcę czuć zapachu twoich włosów, patrzeć w twoje oczy i wsłuchiwać się w twoją inteligencję. Nie chcę jechać gdzieś razem. Nie...
[I oszukuję sam siebie. Chcę, żebyś o czwartej nad ranem była jedynym co jest w zasięgu ręki, powiedziała, że wszystko będzie dobrze i że Ci zimno.]
|
|
 |
Każda chwila, w której żyjesz przeszłością, jest zmarnowaną chwilą teraźniejszości.
|
|
 |
Posmakowałem jej.
I do mnie dotarło, że całe życie głodowałem.
|
|
 |
“Trzeba było z Ciebie zrezygnować już wtedy kiedy pojawiła się na moim sercu pierwsza rysa”
|
|
 |
Dopiero teraz zdałam sobie sprawę z tego, że nigdy Ciebie nie kochałam. Kochałam swoje wyobrażenie o Tobie.
— szczególnie biorąc pod uwagę to, że byłeś tak daleko ode mnie.
|
|
 |
Wytrzymasz - wyszeptał. - Wytrzymasz wszystko.
|
|
 |
NIEKTÓRE SPRAWY WYSTARCZY ZAPIĆ WÓDKĄ. WIĘKSZOŚĆ NIESTETY, TRZEBA PRZEPŁAKAĆ.
|
|
 |
To nie tak że nie chcę kochać. Nie interesują mnie sztuczne relacje, pozorne przyjaźnie, miłość na siłę. Człowieka chcę - w całej jego prostocie, w serca drżeniu. W szczerości.
— Herbaciane Herezje
|
|
 |
15.10.2016 r. !!!!! NASZ ŚLUB! ♥
|
|
 |
Gdzieś pomiędzy kreskami fety i pustymi butelkami zgubiliśmy wiarę w siebie, straciliśmy wiarę w nas. / slonbogiem
|
|
 |
Pragnę Cię. Pragnę Twojego dotyku, duszy, ciała i gestów. Pieść mnie...Pieść mnie słowem. Dzisiejszej nocy chcę zatopić się w Tobie. / slonbogiem
|
|
|
|