![na początku był ból . ogromny niewyobrażalny ból . łzy popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek królujących na mojej liście najczęśniej odtwarzanych . później złość . złość na niego na to jak się zachował i że wszystko zniszczył . odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego co dotyczyło i przypominało jego . teraz ? akceptacja . poddanie się . i tylko walczę z szybkością bicia mojego serca gdy staje się dostępny . i tylko walczę ze wspomnieniami których jest za dużo .](http://files.moblo.pl/0/5/87/av65_58776_hdth.jpg) |
na początku był ból . ogromny , niewyobrażalny ból . łzy , popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek , królujących na mojej liście najczęśniej odtwarzanych . później złość . złość na niego , na to jak się zachował i że wszystko zniszczył . odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego co dotyczyło i przypominało jego . teraz ? akceptacja . poddanie się . i tylko walczę z szybkością bicia mojego serca , gdy staje się dostępny . i tylko walczę ze wspomnieniami , których jest za dużo .
|
|
![Strzepała z siebie resztkę jego dotyku wypluła ostatnie jego słowa przydepnęła skrawek jego serca i odchodząc podniosła wysoko głowę wierząc że da sobie radę.](http://files.moblo.pl/0/5/87/av65_58776_hdth.jpg) |
Strzepała z siebie resztkę jego dotyku, wypluła ostatnie jego słowa, przydepnęła skrawek jego serca i odchodząc podniosła wysoko głowę, wierząc, że da sobie radę.
|
|
![Wsłuchiwałam się w odgłos jego kroków gdy odchodził. Patrzyłam w jego oczy właśnie wtedy gdy oznajmił że odchodzi. Czułam ogromny ból w sercu dochodząc do wniosku iż świat właśnie przestał istnieć.](http://files.moblo.pl/0/5/87/av65_58776_hdth.jpg) |
Wsłuchiwałam się w odgłos jego kroków, gdy odchodził. Patrzyłam w jego oczy, właśnie wtedy gdy oznajmił że odchodzi. Czułam ogromny ból w sercu, dochodząc do wniosku iż świat właśnie przestał istnieć.
|
|
![Ciekawe ile jeszcze razy nieświadomie pojawisz się w moich myślach](http://files.moblo.pl/0/5/87/av65_58776_hdth.jpg) |
Ciekawe ile jeszcze razy nieświadomie pojawisz się w moich myślach
|
|
![Bądź przy mnie kiedy nie będę ogarniać nie będziesz musiał nic mówić wystarczy że usiądziesz obok przytulisz to będzie więcej niż słowa.](http://files.moblo.pl/0/5/87/av65_58776_hdth.jpg) |
Bądź przy mnie, kiedy nie będę ogarniać, nie będziesz musiał nic mówić, wystarczy, że usiądziesz obok, przytulisz, to będzie więcej niż słowa.
|
|
![Chciałabym obudzić się w nocy czuć Twój zapach słyszeć Twój spokojny oddech który delikatnie oplatałby się wokół mojej szyi. Chciałabym czuć swoją dłoń opartą o Twój idealny tors i chciałabym czuć bicie Twojego serca Mojego serca.](http://files.moblo.pl/0/5/87/av65_58776_hdth.jpg) |
Chciałabym obudzić się w nocy, czuć Twój zapach, słyszeć Twój spokojny oddech, który delikatnie oplatałby się wokół mojej szyi. Chciałabym czuć swoją dłoń opartą o Twój idealny tors i chciałabym czuć bicie Twojego serca - Mojego serca.
|
|
![to dzięki tobie przez ten jeden moment przez ten ułamek sekundy poczułam się tak cholernie wyjątkowa.](http://files.moblo.pl/0/5/87/av65_58776_hdth.jpg) |
to dzięki tobie przez ten jeden moment, przez ten ułamek sekundy poczułam się tak cholernie wyjątkowa.
|
|
![wyobrażałam sobie ciebie z różnymi dziewczynami i wiesz co? ze mną było ci najlepiej.](http://files.moblo.pl/0/5/87/av65_58776_hdth.jpg) |
wyobrażałam sobie ciebie z różnymi dziewczynami, i wiesz co? ze mną było ci najlepiej.
|
|
![Idźmy za dom na ławkę do kina do lasu na ognisko nad rzekę za rękę pod rękę na rękach wrócmy jutro pojutrze za tydzień za miesiąc za rok nigdy. Wybór należy do Ciebie.](http://files.moblo.pl/0/5/87/av65_58776_hdth.jpg) |
Idźmy za dom, na ławkę, do kina, do lasu, na ognisko, nad rzekę, za rękę, pod rękę, na rękach, wrócmy jutro, pojutrze, za tydzień, za miesiąc, za rok, nigdy. Wybór należy do Ciebie.
|
|
![Siedzisz a po Twoich policzkach strumieniami płyną łzy. Płaczesz bo sobie nie radzisz. Bezsilność niszczy Cię od wewnątrz nie pozostawiając choć cienia szansy na to ze będzie lepiej. Wylewasz morze łez bo myślisz że potem będzie lepiej ale na drugi dzień zdajesz sobie sprawę że jest jeszcze gorzej niż było.](http://files.moblo.pl/0/5/87/av65_58776_hdth.jpg) |
Siedzisz a po Twoich policzkach strumieniami płyną łzy. Płaczesz bo sobie nie radzisz. Bezsilność niszczy Cię od wewnątrz nie pozostawiając choć cienia szansy na to, ze będzie lepiej. Wylewasz morze łez bo myślisz, że potem będzie lepiej ale na drugi dzień zdajesz sobie sprawę, że jest jeszcze gorzej niż było.
|
|
![Łapczywie chwytam powietrze w płuca i zagryzam wargi. Wmawiam sobie że zawsze mogło być gorzej zamykam oczy by nie uronić ani jednej łzy. Usilnie się uśmiecham bo życie jest zbyt krótkie.](http://files.moblo.pl/0/5/87/av65_58776_hdth.jpg) |
Łapczywie chwytam powietrze w płuca i zagryzam wargi. Wmawiam sobie, że zawsze mogło być gorzej zamykam oczy by nie uronić ani jednej łzy. Usilnie się uśmiecham bo życie jest zbyt krótkie.
|
|
![Nikt nie patrzy na mnie tak jak on. Czyli jak? No wiesz... Tylko on nie krępuję się rozbierać mnie wzrokiem a potem bezwstydnie gwałcić tęczówkami.](http://files.moblo.pl/0/5/87/av65_58776_hdth.jpg) |
-Nikt nie patrzy na mnie tak jak on. -Czyli jak? -No wiesz... Tylko on nie krępuję się rozbierać mnie wzrokiem, a potem bezwstydnie gwałcić tęczówkami.
|
|
|
|