 |
|
poranna kawa i papieros na balkonie w szortach i za dużej koszulce
- idealne rozpoczęcie dnia
|
|
 |
|
Krzyczała i płakała do słuchawki, a on po prostu
powiedział spieprzaj i się rozłączył.
|
|
 |
|
My nie jesteśmy pojebani, my pracujemy na zajebiste wspomnienia .
|
|
 |
|
codziennie wieczorem ten sam problem - co ja jutro ubiorę?!
|
|
 |
|
znów sobie nie radzę i znowu chodzi o Ciebie.
|
|
 |
|
tęsknie za sukinsynem, żałosne.
|
|
 |
|
dziękuję że olewasz. cholernie mi miło.
|
|
 |
|
- Czemu płaczesz?
- Bo mogę , bo mam tusz wodoodporny.
|
|
 |
|
- Czemu płaczesz?
- Bo mogę , bo mam tusz wodoodporny.
|
|
 |
|
kocham Cię bardziej , niż kakao o północy .
|
|
 |
|
najlepszym prezentem byłaby świadomość, że myślisz o mnie czasem
|
|
 |
|
jedno miejsce, wiele wspomnień
|
|
|
|