 |
Pozwól odnaleźć siebie, do celu zostało niewiele, więc spiesz się powoli ziombel, niech serce tobą kieruje, niech muzyka w nim płynie, a życie uchyli tajemnicy rąbek.
|
|
 |
Rodzimy się by żyć, żyjemy by umierać.
|
|
 |
Dlatego potrzebuję Twej siły, tak jak, wieżowiec potrzebuje windy, tak jak, prawo powinno karać winnych, żyjmy, w zgodzie nie robiąc sobie krzywdy.
|
|
 |
Tego układu nie miał prawa nikt zniszczyć.
|
|
 |
Noce bezsenne to już jest standard. Brak mi oddechu i zapachu Twego ciała. Dałabym wiele żeby cofnąć czas, Wtedy na pewno nie było by nas.
|
|
 |
A teraz cierpię i płacę za swą miłość, We mnie jest złość, której nigdy nie było. Te wszystkie puste słowa, te zapewnienia. Zniknąłeś z mego życia, w moim sercu Ciebie nie ma.
|
|
 |
Zamykam oczy i chce tylko zapomnieć, To co nas łączyło zakończyłam bezpowrotnie. Mam do Ciebie żal, w sercu czuję ból. Boże prowadź mnie, nie chce cierpieć już.
|
|
 |
Krew mi się ścina jak u Ciebie widzę łzy, pójdę za Tobą nawet w najgorszy syf !
|
|
 |
A u mnie od lat tylko miłość i rap.
|
|
 |
Poszukując ideału straciłem kontakt z Tą idealną i prawdziwą...
|
|
 |
Miałem szansę? Nie wiem, daj mi minutę.. Gdzie wsparcie od ciebie, kiedy ja się trudzę?!
|
|
 |
Po raz setny odbiegam od uczuć na siłę.
|
|
|
|