 |
Nie jestem profesorem życia, chociaż mówię o nim dużo, wszystko oparte na przeżyciach, na stówę prawda, nie nauczę Ciebie życia, chociaż mówię o wypadkach, nie uratuję przed zagłada świata, tak jak Batman!
|
|
 |
Ostatni raz poczułam Twój dotyk, objęła mnie pustka.. kiedy Twoja krew zaschła na moich ustach.
|
|
 |
Chodź ze mną, na drugą stronę lustra :))
|
|
 |
Była cisza przed burzą, a to dopiero wstęp do burzy.
|
|
 |
Tym razem nie ma alarmów, ale widzę że się boisz. ;]
|
|
 |
`po raz setny odbiegam od uczuć na siłę...
|
|
 |
`same mylne interpretacje i błędne wnioski.
|
|
 |
`miłość to chłam,
przeliczana na ilość ran,
ran, które zadam i ran które mam...
|
|
 |
`...niby czas leczy rany, ale nie mam czasu by czekać
nie mam czasu narzekać gdy rany zalewa chemia
już ziemia czuje nasze kroki jak cicho bije serce
trzymam go za rękę jeszcze nie wie ze odejdę...
oddaje niedopałek, daje ogień i odchodzę
widzę złość w benzynie i ide...
|
|
 |
`zaczęłam potrzebować tego na co mówisz bliskość,
z nadzieją w sercu, a w oczach z iskrą
ta iskra zgasła
a Ty gaśniesz podobnie do niej...
|
|
 |
`On ją widzi, ona spogląda gdzie indziej
nie widząc tego, że on na nią patrzy
oboje idą naprzeciw siebie po schodach w szybkim tempie
zresztą warto dodać, że on patrzy na nią dosyć obojętnie (...)
jeszcze tylko dodać pozostaje
że zaraz się miną pewnie nie zauważając nawzajem
bo oboje w pędzie graniczącym z paniką
tak potwornie spieszą się do nikąd(...)
|
|
 |
`ten na zewnątrz śnieg jest tak samo zimny jak ten we mnie.
|
|
|
|