 |
Miłość - to tylko zwykłe słowo , a może jednak za tymi sześcioma literami kryją się prawdziwe uczucia ? Dla każdej osoby jest zupełnie czymś innym. Wszyscy inaczej patrzą na nią mimo tego, że zdania na jej temat są do siebie podobne. Nie ma konkretnej definicji milosci./retrospekcyjna
|
|
 |
Każdy dzień rodzi w nich nowy ból, setki niechcianych słow, tych odegranych ról, ten ból. /KaeN♥
|
|
 |
Tak to jest, kiedy słowa same cisną się na usta, patrzę na telefon - skrzynka odbiorcza pusta. Ubieram się, wychodzę, kaptur mam na głowie , swych poplątanych uczuć nie wyrażę w jednym słowie. Mijam twarze na ulicy, uśmiech dziś mi nie towarzyszy. Wspomnienia dręczą moje serce, które nie wie jak zapomnieć, nie wie która droga go nie zwiedzie. Ulicami idąc tak widzę 'nasze' miejsce, szkoda, ze tak szybko opuściło nas szczęście. Łza w oku kręci się wciąż , oglądam się za siebie , jesteś tego przyczyną, zrozum, nie powtarzaj słów :" ogarnij się dziewczyno". Wchodzę do sklepu kupuję paczkę fajek, wracam, nie idę dalej. W 'naszym' miejscu się zatrzymuję , sms'a pisząc : ' Nadal Cię kocham, choć jesteś zwykłym chujem !' Siadam na ławce, spalam fajka po fajce, chowam twarz w dłoniach, nie ma sposobu na zapomnienie, a znów z Toba być to nierealne pragnienie. Ocieram łzy i wracam do domu, by sprobować iśc nową życia drogą./retrospekcyjna
|
|
 |
czy pasuje do tego świata? zaczynam powątpiewać, krew mnie zalewa, gdy pomyślę, że nic już nie jest tak jak być powinno. /retrospekcyjna
|
|
 |
dziękuję wszystkim, którzy umilili mi wczorajszy wieczór. więcej takich rozmów.♥
|
|
 |
Stworzyłam niewidzialny mur, który odrywa moje prawdziwe oblicze od rzeczywistości. Czuję wielką niepewność, kiedy kogoś spotykam, widzę osoby probujące dostać się do mojego wnętrza, poznać moj charakter, obijających się o mur, potem odchodzą, dostrzegam tylko ich plecy. Nielicznym udaje się przebić. Chcę się otworzyć na świat, otworzyć na ludzi. Pragnę być kimś więcej niż tylko dziewczynką, która zgubiła klucz do swojej duszy./retrospekcyjna
|
|
 |
nie mów mi, że cierpiałeś - bo to nie Ty krzyczałeś z bólu i bezsilności, w niebogłosy. nie mów mi, że tęskniłeś - bo to nie Ty każdego dnia przesiadywałeś przy oknie, spoglądając na ekran telefonu. nie mów mi, że straciłeś nadzieję - bo to nie Ty słuchałeś głosu pielęgniarki, która oznajmiała, że straciłeś najukochańszą osobę. nie mów mi, że brakowało Ci sił - bo to nie Ty siedziałeś z garścią tabletek na rękach, bijąc się z myślami czy w końcu je połknąć. nie mówi mi, że wiesz jaka jestem - bo nikt nie ma pojęcia co czuję, co skyrwa w środku moje serce, i jaka tak na prawdę jestem. / veriolla
|
|
 |
- a marzenia jakieś masz ? - wypierdalaj, to się jedno spełni. / facebook
|
|
 |
zawalczyłam o Ciebie - dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia, każdej godziny, minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent, tylko po to by przekonać się, że gdy nadeszła pora na Twoją walkę, nie dałeś z siebie nawet jednego, skurwiałego procenta? / veriolla
|
|
 |
|
miało być chude ciało, jest chudy umysł, o ironio, nie znasz granic.
|
|
|
|