 |
|
z każdym dniem jest coraz gorzej. smutniej, szarzej, zimniej w sercu. nadzieja odeszła, marzenia osiadły gdzieś na dnie, nawet czas jakoś szybciej leci. słone łzy spływają po policzkach, a ja próbuję złapać oddech jak ryba pozbawiona wody. to walka z samotnością, którą póki co przegrywam. / 61sekund
|
|
 |
' mamy ręce - zabijamy. mamy usta - kłamiemy. '
|
|
 |
' nienawidziła słowa 'przegrałam', zbyt często go używała, zbyt często przegrywała. zbyt często się poddawała. zbyt często wmawiano jej że będzie lepiej. '
|
|
 |
' dopóki nie poznałam Ciebie nie wiedziałam, że tak bardzo można chcieć o kogoś walczyć. '
|
|
 |
' po dziesiątym kieliszku Twoje odejście staje się zabawne. '
|
|
 |
' to proste: zniknij raz na zawsze,albo raz na zawsze zostań. '
|
|
 |
' życie to suka. a nie, czekaj. jednak Ty nią jesteś. '
|
|
 |
' nie wierzę w prognozy pogody i męskie obietnice. '
|
|
 |
' ogólnie nie mam problemów z koncentracją. chyba, że zobaczę Ciebie. '
|
|
 |
Łączyła nas tak silna więź, że nic nie zdołało jej rozerwać. Nawet kiedy mieliśmy wrażenie, że między nami została jedynie cienka nić, ciągnąca się od serca do serca- uczucie wciąż trwało. Naszym powiązaniem była miłość, silniejsza od stali, ale lekka zupełnie jak odłamek pióra. / bezimienni
|
|
 |
|
Urodzeni do imprezowania, zmuszeni do nauki.
|
|
|
|