 |
|
co wieczór, żałuję, że nie mogę być przy nim, całą noc słuchać jak marudzi i kłóci o najmniejsze szczegóły, widzieć jak się uśmiecha i kolejno składa słowa w jedną całość. na swoich ustach czuć smak jego warg, ciepły oddech paraliżujący każdy milimetr ciała, przy delikatnych uderzeniach serca, zastępując poduszkę jego klatką piersiową, zasypiać przy nim. / endoftime.
|
|
 |
|
Podczas gdzie ty całujesz się z tym frajerem ja myślę co by zrobić by nie cierpieć więcej./jnds
|
|
 |
|
Siedzę w aucie na luzie, w wyjebanej bluzie.
|
|
 |
|
Czasem życie się sypie i nie możesz nic poradzić, kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna cię ranić .
|
|
 |
|
Nigdy o Tobie nie zapomnę , zbyt wiele znaczysz dla mnie./jnds
|
|
 |
|
To nie pogoda,
to taki płacz.
|
|
 |
|
i że drażni mnie,
bo nie patrzy.
bo go nie ma.
|
|
 |
|
Oznajmił mi to tak, jakby chodziło o jakąś błahostkę.
Mimo to te dwa słowa wpłynęły na moje życie,
jak gdyby przejechano po nim buldożerem.
On nie złamał mi serca, on je po prostu zmasakrował.
|
|
 |
|
Misiu, mój słodki pluszaku przepraszam
bardzo, że w mej wyobraźni przekształcam
Cię na jego kształt, mam nadzieje, że nie
jesteś zły.
|
|
 |
|
Dwadzieścia cztery smutki to cała moja doba.
|
|
 |
|
Ustalmy rodzaj zapłaty. Może pocałunki?
|
|
 |
|
Pozostało: rozpłakać się, usiąść albo wstać i iść dalej.
|
|
|
|