|
|
Ślubuję Ci zazdrość wieczną.
|
|
|
|
pytając mnie co robię, myślisz, że odpowiem ci szczerze? przecież nie odpowiem ci, siedzę i myślę o tobie. / crazydream
|
|
|
|
Faceci - rozkmiń kurwa typów.
|
|
|
|
Jeżeli zdanie zaczyna się od 'no bo kurwa' to znaczy że coś jest nie tak.
|
|
|
|
;] .
|
|
|
|
co lubię? lubię za dużo wypić, lubię męskie torsy i brązowe oczy, lubię zapach marihuany i Jacka Danielsa, lubię nic nie jeść i pić herbatę bez cukru, lubię gryźć wargi z bezsilności, lubię rozmazany tusz na policzkach i kupować ciuchy, lubię wysokie buty i kuse bluzeczki, lubię najki i moje dresy, lubię łazić bez celu po parku, ze słuchawkami w uszach i czekać na coś co się nigdy nie wydarzy, lubię samotność.
|
|
|
|
pamiętam jak wyszedłem, nie pamiętam jak wróciłem, zapamiętać nie mam siły, lubię zapominać chwile.
|
|
|
mamo, moich przyjaciół naprawdę nie obchodzi to czy mam posprzątane w pokoju tylko czy jest coś do jedzenia ♥ ; D
|
|
|
- ale zimno . - pizga, jak cholera. - odpowiedział naciągając kaptur na głowę. zaczęłam szperać w kieszeniach. - kurde, nie wzięłam rękawiczek. - jęknęłam stukając zębami . - daj rękę . - zwrócił się do mnie , a ja spojrzałam na niego , sprawdzając czy to kolejny żart z jego strony . zaskoczył mnie . patrzył na mnie z troską wyciągając swoją dłoń w moją stronę . - mam Cię trzymać za rękę ? . - po prostu ją daj . - zrobiłam jak kazał . miał tak rozkosznie ciepłe ręce , że przeszły mnie dreszcze. wsunął nasze dłonie do kieszeni swojej kurtki splatając palce . uśmiechnęłam się do siebie i rozejrzałam . - wiesz , może lepiej puść . jak to zobaczy Twoja laska to będzie koniec . - masz racje .. - burknął pod nosem chcąc zabrać swoją rękę , ale mu na to nie pozwoliłam . - ej , powinieneś powiedzieć ' jebać to ' i trzymać mnie dalej. -zażartowałam , a on ku mojemu zaskoczeniu ścisnął moją dłoń i patrząc w okno jej szkoły powiedział : - jebać to.
|
|
|
jeśli nie możesz ich pokonać, to chociaż ich powkurwiaj ; D
|
|
|
mam w domu majeranek, więc wiem co to zioło, dziwko.
|
|
|
- wyrzuć go z pamięci.
- a Ty wyrzuć do kosza swoje ulubione,stare trampki.
- nie potrafię,zbyt mocno się do nich przywiązałam.
- właśnie.
|
|
|
|