|
mogliby mnie przynajmniej ostrzegać, kiedy chcą odejść, a nie odwracają się w najmniej spodziewanym momencie..
|
|
|
i jestem tego świadoma, że dokładnie teraz biegnę po swoje marzenia, dosłownie po trupach do celu, dosłownie tracąc przy tym wszystkich moich bliskich, ale czego się nie robi dla osiągnięcia kulminacyjnego momentu swojego życia?
|
|
|
ciągle tylko pachnę fajkami i męskimi perfumami, ciągle inne silne ramiona odprowadzają mnie wstawioną pod dom, ciągle tylko wchodze i wychodzę z barów, ciagle tylko odpalam szluga i widzę ile z dymem zycia mi ucieka
|
|
|
wierzę głęboko, że gdzieś po drugiej stronie świata, czeka na mnie mój mężczyzna i jest dokładnie taki o jakim marzę.
|
|
|
który to juz weekend z rzędu kiedy pije i nie umiem przestać? ile to już hajsu wydałam na fajki? ile już straciłam a w dalszym ciągu nic nie zyskuje?
|
|
|
nie wiem juz czy ranienie, krzywdzenie, zostawianie i pomijanie bliskich mi ludzi stało się moim hobby czy przyzwyczajeniem
|
|
|
o widzisz, zimna suka się we mnie uwolniła
|
|
|
nie byłoby ran na moim ciele, nie było by głupich wymówek, nie było by papierosów, alkoholu, ciągłego wychodzenia wieczorem, nie byłoby tego wszystkiego gdyby nie mojego egoistyczne, przerośnięte i unoszące się dumą 'JA'.
|
|
|
a Ty dalej myślisz tylko o sobie, o swoim sercu, o swojej sytuacji, dalej uważasz, że jak będziesz mieć wyjebane to tak będzie najlepiej? Otóż nie, otwórz oczy bo masz na nich klapki, oprócz swojego czubka nosa nie widzisz nic, wiesz? Patrz ile ludzi zraniłaś, ile osób straciłaś, patrz, bo oprócz opinii innych ludzi nic Cię nie interesuje, kiedyś byłaś inna i wcześniej być może mi zależało, teraz-nie bardzo.
|
|
|
Powroty bywają bardzo trudne, ale wraca się łatwiej gdy wiesz, że ktoś na Ciebie czeka... [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Czasami przychodzi moment, kiedy życie wywraca się do góry nogami. Wszystko staje na głowie. Zachodzą zmiany a Ty siedzisz, bezruchu tkwisz w tym wszystkim zastanawiając się co ze sobą zrobić. My ludzie nie lubimy diametralnych zmian.. Gdy już się przyzwyczaimy to ciężko jest coś zmienić. Ciężko zaakceptować nowe otoczenie. Myślisz, zastanawiasz się.. Nic. Ogromna pustka. Nie wiesz co zrobić.. Analizujesz wszystko pytając siebie "Czy na nowo zacząć się przyzwyczajać do życia? Przeczekać zmiany? A może po prostu pozwolić życiu toczyć się dalej.. zaakceptować to co jest. Czasami nowe nie znaczy gorsze. Czasami coś odmiennego przynosi radość. Ja zaryzykowałam. Dziś mam miłość, której tak bardzo mi brakowało. Ty też się nie bój - zostaw wszystko za sobą. ZARYZYKUJ. Zawalcz o siebie. Z czystym sumieniem mogę Ci powiedzieć, że warto. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Zapomniałam co to złość, łzy, smutek i kujące do granic możliwości serce. Bezsenne noce przepełnione krzykiem przeszły do historii. Miłość leczy serce. Reperuje każde zadrapanie i każdą szczelinę wypełnia szczęściem po same brzegi. Mam Jego. Mam coś więcej niż silne ramiona, czułe pocałunki i bezgraniczne bezpieczeństwo. Znalazłam drugą połowę serca - znalazłam coś co tchnęło we mnie nowe życie. Odnalazł we mnie to co było ukryte gdzieś w najciemniejszym zakamarku szczupłego ciała. Wyciągnął na światło dzienne ukrytego wewnątrz dzieciaka, który cieszy się w głos oglądając bajki. Niezdarę potykającą się o własne nogi i marudę, z którą ciężko czasem wytrzymać. Nie poddaje się. Mocno kocha i czuję to za każdym razem gdy szepcze do ucha czule całując w szyję, na której mam najczulszy punkt. Uwielbiam go. Przy nim mogę być sobą, wreszcie nie muszę nikogo udawać. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|