głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika youmydie

wkurwia mnie to moblo

rastaa.zioom dodano: 5 czerwca 2012

wkurwia mnie to moblo *___*

Z kazdym miejscem wiążą się wspomnienia i to one sprawiają że do jednych chcemy wrócić  a o drugich zapomnieć.

anylkaa dodano: 4 czerwca 2012

Z kazdym miejscem wiążą się wspomnienia,i to one sprawiają,że do jednych chcemy wrócić, a o drugich zapomnieć.

każdy kolejny trening stawał się czymś w rodzaju wyciskacza łez. stawałam na parkiecie i zaczynałam tańczyć. tańczyłam po kilka godzin  bez przerwy   umierając z bólu kręgosłupa i nóg. w końcu siadałam  mówiąc 'dość'  a następnie kładąc się na środku parkietu. wtedy podchodził  lapał mnie za rękę  i stawiał do pionu. 'taka cieńka jesteś?'   mówił. a ja wstawałam  i ze łzami w oczach tańczyłam dalej. tańczyłam  bo wiedziałam  że dzięki temu osiągnę cel. tańczyłam  by dojść do perfekcji. tańczyłam  próbując udopornić się na ból. a po kilku godzinach tańca wychodziłam  idąc prosto na siłownię  by tam ponownie umierać z bólu. nie pytaj co to   to po prostu chora ambicja.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 4 czerwca 2012

każdy kolejny trening stawał się czymś w rodzaju wyciskacza łez. stawałam na parkiecie i zaczynałam tańczyć. tańczyłam po kilka godzin, bez przerwy - umierając z bólu kręgosłupa i nóg. w końcu siadałam, mówiąc 'dość', a następnie kładąc się na środku parkietu. wtedy podchodził, lapał mnie za rękę, i stawiał do pionu. 'taka cieńka jesteś?' - mówił. a ja wstawałam, i ze łzami w oczach tańczyłam dalej. tańczyłam, bo wiedziałam, że dzięki temu osiągnę cel. tańczyłam, by dojść do perfekcji. tańczyłam, próbując udopornić się na ból. a po kilku godzinach tańca wychodziłam, idąc prosto na siłownię, by tam ponownie umierać z bólu. nie pytaj co to - to po prostu chora ambicja. || kissmyshoes

'umarłbym za Ciebie' powiedział. 'przestań'  odpowiedziałam kładąc głowę na Jego klatkę piersiową. 'no na prawdę'  powiedział. 'nawet bym się sekundy nie zastanawiał jeśli ktoś dałby mi wybór:Ty czy ja '   kontynuował. 'ale przecież życie jest cholernie cenne' powiedziałam patrząc na Jego poważną twarz.'no właśnie.a dla mnie ktoś już je oddał'  dodał.wspomniał tutaj o swoim nieżyjącym przyjacielu. 'On umarł za mnie. bo to ja powinenem dostać ten wpierdol te ciosy i te rany kłute.wiesz przecież'  powiedział z bólem w głosie. 'jest jak jest ' dodałam głaskając Go po policzku.'wiele mi tym uświadomił.' mówił. 'a wychodząc przede mnie i mówiąc: pójdzie brat za brata po czym biorąc moje ciosy na siebie  dał mi do zrozumienia że życie osoby  którą się kocha jest najważniejsze. i umałrbym za Ciebie  bez zastanowienia.pamiętaj'  dopowiedział całując mnie czoło. wtuliłam się w Niego nic nie mówiąc   ze świadomością że czuję się przy Nim tak bardzo bezpieczna.  kissmyshoes

koosmaty dodano: 4 czerwca 2012

'umarłbym za Ciebie'-powiedział. 'przestań'- odpowiedziałam,kładąc głowę na Jego klatkę piersiową. 'no na prawdę'- powiedział. 'nawet bym się sekundy nie zastanawiał jeśli ktoś dałby mi wybór:Ty czy ja ' - kontynuował. 'ale przecież życie jest cholernie cenne'-powiedziałam,patrząc na Jego poważną twarz.'no właśnie.a dla mnie ktoś już je oddał'- dodał.wspomniał tutaj o swoim nieżyjącym przyjacielu. 'On umarł za mnie. bo to ja powinenem dostać ten wpierdol,te ciosy i te rany kłute.wiesz przecież' -powiedział z bólem w głosie. 'jest jak jest '-dodałam,głaskając Go po policzku.'wiele mi tym uświadomił.'-mówił. 'a wychodząc przede mnie i mówiąc: pójdzie brat za brata,po czym biorąc moje ciosy na siebie, dał mi do zrozumienia,że życie osoby, którą się kocha jest najważniejsze. i umałrbym za Ciebie, bez zastanowienia.pamiętaj'- dopowiedział,całując mnie czoło. wtuliłam się w Niego nic nie mówiąc - ze świadomością,że czuję się przy Nim tak bardzo bezpieczna.||kissmyshoes

jedyna zapałka  która mogłaby dać jakikolwiek ogień  to ta  której nie pozwolili mi zapalić. prościej? jedyny mężczyzna  którego byłabym w stanie pokochać jest nie do ruszenia  kompletnie niedostępny dla mojej osoby.   veriolla

koosmaty dodano: 3 czerwca 2012

jedyna zapałka, która mogłaby dać jakikolwiek ogień, to ta, której nie pozwolili mi zapalić. prościej? jedyny mężczyzna, którego byłabym w stanie pokochać jest nie do ruszenia, kompletnie niedostępny dla mojej osoby. / veriolla

gdy Cię mijam  mój wzrok wbija Ci w klatkę piersiową setki noży. moje serce uderza w miejsce mostka  i poprawia cios przy skroni. moje myśli wydłubują Ci oczy. a usta? wciąż się do Ciebie uśmiechają  jak na złość.   veriolla

koosmaty dodano: 2 czerwca 2012

gdy Cię mijam, mój wzrok wbija Ci w klatkę piersiową setki noży. moje serce uderza w miejsce mostka, i poprawia cios przy skroni. moje myśli wydłubują Ci oczy. a usta? wciąż się do Ciebie uśmiechają, jak na złość. / veriolla

wsiedli do autobusu   Ona ze łzami w oczach  On z butelką wódki w ręku. myślisz: napierdala ją   może i słuszne są Twoje myśli. ale zastanów się jednak jak bardzo Ona musi kochać  skoro to wszystko znosi.   veriolla

koosmaty dodano: 2 czerwca 2012

wsiedli do autobusu - Ona ze łzami w oczach, On z butelką wódki w ręku. myślisz: napierdala ją - może i słuszne są Twoje myśli. ale zastanów się jednak jak bardzo Ona musi kochać, skoro to wszystko znosi. / veriolla

nigdy nie walcz z żadną dziewczyną o faceta. choćby nie wiem jak cudowny  przystojny i idealny był   nie podejmuj żadnej walki. jeżeli jest prawdziwym facetem  nigdy na to nie pozwoli i nie dopuści do tego by dwie kobiety zadawały sobie trud Jego osobą.   veriolla

koosmaty dodano: 2 czerwca 2012

nigdy nie walcz z żadną dziewczyną o faceta. choćby nie wiem jak cudowny, przystojny i idealny był - nie podejmuj żadnej walki. jeżeli jest prawdziwym facetem, nigdy na to nie pozwoli i nie dopuści do tego by dwie kobiety zadawały sobie trud Jego osobą. / veriolla

jeszcze nie tak dawno? nie liczyło się dla mnie nic. gdzieś miałam wydawane pieniądze na alkohol. oduczyłam się spać. miałam w głowie pustkę. żyłam sama dla siebie. gdzieś miałam bliskich. umierałam   jako człowiek. moja psychika podupadała z dnia na dzień. i nadszedł jedeń  najzwyklejszy dzień w którym powiedziałam sobie 'nie. ruszę dupę'. i co ? i udało się. żyję  mam się dobrze i jestem szczęśliwa. jak chcesz  to potrafisz   pamiętaj.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 2 czerwca 2012

jeszcze nie tak dawno? nie liczyło się dla mnie nic. gdzieś miałam wydawane pieniądze na alkohol. oduczyłam się spać. miałam w głowie pustkę. żyłam sama dla siebie. gdzieś miałam bliskich. umierałam - jako człowiek. moja psychika podupadała z dnia na dzień. i nadszedł jedeń, najzwyklejszy dzień w którym powiedziałam sobie 'nie. ruszę dupę'. i co ? i udało się. żyję, mam się dobrze i jestem szczęśliwa. jak chcesz, to potrafisz - pamiętaj. || kissmyshoes

codziennie wychodzę z tego samego bloku. idę tym samym chodnikiem  między tymi samymi blokami. widzę te same twarze  mijam te same obdrapane ławki   a mimo to za każdym razem znajduję kolejny powód by kochać to osiedle  i zostać tu na zawsze.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 2 czerwca 2012

codziennie wychodzę z tego samego bloku. idę tym samym chodnikiem, między tymi samymi blokami. widzę te same twarze, mijam te same obdrapane ławki - a mimo to za każdym razem znajduję kolejny powód by kochać to osiedle, i zostać tu na zawsze. || kissmyshoes

tak  tak  tak   jesteśmy razem ponownie. na dość poważnych warunkach  i z dość mocnymi zasadami   ale próbujemy. i wierzymy  że się uda. again 'miłość na odległość'  huh.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 2 czerwca 2012

tak, tak, tak - jesteśmy razem ponownie. na dość poważnych warunkach, i z dość mocnymi zasadami - ale próbujemy. i wierzymy, że się uda. again 'miłość na odległość', huh. || kissmyshoes

' a pamiętasz jak się o Ciebie starałem?'   zapytał  podczas rozmowy na gg   a mi przed oczami stanęły wspomnienia  i jedne z piękniejszych momentów mojego życia. gdy wystawał pod moim blokiem po kilka godzin  byle tylko spotkać mnie niby przypadkiem jak będę wychodzić do sklepu. gdy codziennie dzwonił  pytając czy może nie mam ochoty wyjść na kawę. gdy zaczął biegać rano tą samą trasą co ja. gdy przeszedł przez całe miasto z napisem na dużym brystolu 'zależy mi na Tobie!!'. gdy był zawsze  gdy tylko tego potrzebowałam. gdy martwił się o mnie i codziennie pytał czy mógłby spełnić jedno z moich marzeń. a dziś? dziś chciałabym żeby spełnił kolejne   pogodził mój rozum z sercem  bo za cholere nie potrafią się dogadać.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 2 czerwca 2012

' a pamiętasz jak się o Ciebie starałem?' - zapytał, podczas rozmowy na gg , a mi przed oczami stanęły wspomnienia, i jedne z piękniejszych momentów mojego życia. gdy wystawał pod moim blokiem po kilka godzin, byle tylko spotkać mnie niby przypadkiem jak będę wychodzić do sklepu. gdy codziennie dzwonił, pytając czy może nie mam ochoty wyjść na kawę. gdy zaczął biegać rano tą samą trasą co ja. gdy przeszedł przez całe miasto z napisem na dużym brystolu 'zależy mi na Tobie!!'. gdy był zawsze, gdy tylko tego potrzebowałam. gdy martwił się o mnie i codziennie pytał czy mógłby spełnić jedno z moich marzeń. a dziś? dziś chciałabym żeby spełnił kolejne - pogodził mój rozum z sercem, bo za cholere nie potrafią się dogadać. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć