głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika youmi77

Miłość jaką dzielimy..wygląda na to że odeszła do nikąd I straciła swój blask dla mojego miotania się i obracania w nocy.

youareverything dodano: 3 lipca 2011

Miłość jaką dzielimy..wygląda na to,że odeszła do nikąd I straciła swój blask dla mojego miotania się i obracania w nocy.

Wtedy byliśmy tylko Ty ja i las. Spacerowaliśmy. Było już dosyć ciemno. Powiedziałam że chciałabym wyglądać jak inne dziewczyny.Bo we mnie nie ma nic specjalnego wyjątkowego.Jestem beznadziejna. Powiedziałeś  że to nie prawda.Ja powiedziałam że owszem prawda. Wtedy powiedziałeś zawadiacko  trochę śmiesznie nie do końca poważnie :   Wiesz maleńka  jesteś piękna  . Odpowiedziałam że jeśli będziesz mówił to w taki sposób to tym bardziej Ci nie uwierzę. Wtedy podszedłeś do mnie  lekko przytuliłeś wziąłeś moją twarz w ręce i zacząłeś namiętnie całować.Co kilka sekund  przerywając pocałunek wymawiałeś jedno słowo. To było cudowne .   Anno jesteś tak piękna  że nie potrafię przestać o Tobie myśleć  . Zakończyłeś wszystko pocałunkiem. Tego nie zapomnę   do końca życia. Tamtego dnia zrozumiałam że jednak nie jestem Ci obojętna i...że kocham Cię tak bardzo że mogłabym oddać za Ciebie życie.

youareverything dodano: 3 lipca 2011

Wtedy byliśmy tylko Ty,ja i las. Spacerowaliśmy. Było już dosyć ciemno. Powiedziałam,że chciałabym wyglądać jak inne dziewczyny.Bo we mnie nie ma nic specjalnego,wyjątkowego.Jestem beznadziejna. Powiedziałeś ,że to nie prawda.Ja powiedziałam,że owszem,prawda. Wtedy powiedziałeś zawadiacko, trochę śmiesznie,nie do końca poważnie : " Wiesz maleńka ,jesteś piękna ". Odpowiedziałam,że jeśli będziesz mówił to w taki sposób,to tym bardziej Ci nie uwierzę. Wtedy podszedłeś do mnie, lekko przytuliłeś,wziąłeś moją twarz w ręce i zacząłeś namiętnie całować.Co kilka sekund ,przerywając pocałunek wymawiałeś jedno słowo. To było cudowne . " Anno,jesteś tak piękna, że nie potrafię przestać o Tobie myśleć ". Zakończyłeś wszystko pocałunkiem. Tego nie zapomnę , do końca życia. Tamtego dnia zrozumiałam,że jednak nie jestem Ci obojętna i...że kocham Cię tak bardzo,że mogłabym oddać za Ciebie życie.

Na końcu wszystko będzie w porządku  a jeśli nie jest w porządku  to znaczy że to jeszcze nie koniec .

youareverything dodano: 3 lipca 2011

Na końcu wszystko będzie w porządku, a jeśli nie jest w porządku, to znaczy,że to jeszcze nie koniec .

Kiedyś kiedy jeszcze się nie znaliśmy nie wiedzieliśmy o swoim istnieniu zobaczyłam Cię na ławce siedziałeś na niej ze swoją byłą dziewczyną. Obejrzałeś się w moją stronę. Nie wiedziałeś kim jestem mimo to patrzyłeś na mnie nie odrywałeś wzroku nawet na sekundę. Twoja dziewczyna mówiła coś do Ciebie a Ty w ogóle jej nie słuchałeś. Czułam Twój wzrok na sobie. Byłam tak cholernie zazdrosna że jakaś dziewczyna siedzi obok Ciebie.Byłam cholernie zazdrosna tak bardzo chciałam być na jej miejscu. Nawet nie wiedziałam kim jesteś jak się nazywasz ale gdy Cię zobaczyłam poczułam  że będziesz dla mnie kimś wyjątkowym. I nie myliłam się . Dziś jesteś osobą którą kocham najbardziej na świecie.

youareverything dodano: 3 lipca 2011

Kiedyś,kiedy jeszcze się nie znaliśmy,nie wiedzieliśmy o swoim istnieniu,zobaczyłam Cię na ławce,siedziałeś na niej ze swoją byłą dziewczyną. Obejrzałeś się w moją stronę. Nie wiedziałeś kim jestem,mimo to patrzyłeś na mnie,nie odrywałeś wzroku,nawet na sekundę. Twoja dziewczyna mówiła coś do Ciebie,a Ty w ogóle jej nie słuchałeś. Czułam Twój wzrok na sobie. Byłam tak cholernie zazdrosna,że jakaś dziewczyna siedzi obok Ciebie.Byłam cholernie zazdrosna,tak bardzo chciałam być na jej miejscu. Nawet nie wiedziałam kim jesteś,jak się nazywasz,ale gdy Cię zobaczyłam,poczułam ,że będziesz dla mnie kimś wyjątkowym. I nie myliłam się . Dziś jesteś osobą,którą kocham najbardziej na świecie.

Kiedy pięłam się usilnie schodami do Twojego serca  ona znalazła windę.

youareverything dodano: 3 lipca 2011

Kiedy pięłam się usilnie schodami do Twojego serca, ona znalazła windę.

Zawsze kiedy spacerowali po deszczu  wszędzie unosił się jego zapach. Chodzili dobrze im znanymi dróżkami po ich ulubionym lesie. On lubił się z nią droczyć. Zawsze kiedy przechodzili obok jakiegoś ślimaka on brał go za skorupę w rękę i gonił ją.Ona uciekała. W końcu zatrzymała się.Popatrzyła prosto w jego oczy z pocieszną miną. On wyrzucił ślimaka i pocałował ją prosto w usta. Nie potrafił długo się z nią droczyć chociaż sprawiało mu to radość.

youareverything dodano: 3 lipca 2011

Zawsze kiedy spacerowali po deszczu, wszędzie unosił się jego zapach. Chodzili dobrze im znanymi dróżkami po ich ulubionym lesie. On lubił się z nią droczyć. Zawsze kiedy przechodzili obok jakiegoś ślimaka,on brał go za skorupę w rękę i gonił ją.Ona uciekała. W końcu zatrzymała się.Popatrzyła prosto w jego oczy z pocieszną miną. On wyrzucił ślimaka i pocałował ją prosto w usta. Nie potrafił długo się z nią droczyć,chociaż sprawiało mu to radość.

Nigdy nie porzucała nadziei. Jednak z czasem  nadzieja sama odeszła. Odeszła bo nie potrafiła patrzeć na dziewczynę jak bardzo cierpi płacze tęskni. Nigdy nie spotkała się z tak wytrwałą i nieszczęśliwą osobą.Ale nadzieja i dziewczyna z czasem się zaprzyjaźniły  tego czasu minęło bardzo dużo dlatego nadzieja nie potrafiła patrzeć na jej przyjaciółkę i odeszła. Dziewczyna została sama. Nie wiedziała  co robić. Straciła nadzieję wiedziała że jej życie straciło sens. Stwierdziła że może jutro będzie lepiej.Dlatego włączyła swoją ulubioną piosenkę na odtwarzaczu MP3  włożyła słuchawki do uszu i zasnęła. Niestety  nie było jej dane obudzić się następnego dnia. Nadzieja nie mogła sobie wybaczyć tego że ją zostawiła bez niej dziewczyna umarła. Jednak nie mogło spotkać jej nic lepszego niż śmierć. Tylko w tym stanie nie czuła bólu cierpienia tęsknoty. Ale jednego nie rozumiała.Mimo tego  że umarła dalej darzyła miłością chłopaka  przez którego musiała oswoić się z nadzieją.

youareverything dodano: 3 lipca 2011

Nigdy nie porzucała nadziei. Jednak z czasem, nadzieja sama odeszła. Odeszła,bo nie potrafiła patrzeć na dziewczynę,jak bardzo cierpi,płacze,tęskni. Nigdy nie spotkała się z tak wytrwałą i nieszczęśliwą osobą.Ale nadzieja i dziewczyna z czasem się zaprzyjaźniły, tego czasu minęło bardzo dużo,dlatego nadzieja nie potrafiła patrzeć na jej przyjaciółkę i odeszła. Dziewczyna została sama. Nie wiedziała ,co robić. Straciła nadzieję,wiedziała,że jej życie straciło sens. Stwierdziła,że może jutro będzie lepiej.Dlatego włączyła swoją ulubioną piosenkę na odtwarzaczu MP3, włożyła słuchawki do uszu i zasnęła. Niestety, nie było jej dane obudzić się następnego dnia. Nadzieja nie mogła sobie wybaczyć tego,że ją zostawiła,bez niej dziewczyna umarła. Jednak nie mogło spotkać jej nic lepszego niż śmierć. Tylko w tym stanie nie czuła bólu,cierpienia,tęsknoty. Ale jednego nie rozumiała.Mimo tego ,że umarła,dalej darzyła miłością chłopaka, przez którego musiała oswoić się z nadzieją.

Marzę o tym  żebyś pewnego dnia przyszedł do mnie w środku nocy  stanął pod moim oknem  zadzwonił  kazał wyjść przed dom  zobaczył mnie w piżamie nieuczesaną i zaspaną  podszedł do mnie  powiedział  że przepraszasz jednak nie możesz beze mnie żyć  kochasz mnie bardziej niż kogokolwiek tęskniłeś i już zawsze będziemy razem później zaczął całować i mnie przytulił.Później napisał smsa  w którym napisałbyś dobranoc kocham Cię. I byłabym najszczęśliwszą dziewczyną na calutkim świecie. Szczęśliwszą nawet od tych  którzy mają na koncie więcej niż sześć zer. Twoja miłość jest dla mnie bezcenna.

youareverything dodano: 3 lipca 2011

Marzę o tym, żebyś pewnego dnia przyszedł do mnie w środku nocy, stanął pod moim oknem, zadzwonił, kazał wyjść przed dom, zobaczył mnie w piżamie,nieuczesaną i zaspaną, podszedł do mnie, powiedział ,że przepraszasz,jednak nie możesz beze mnie żyć, kochasz mnie bardziej niż kogokolwiek,tęskniłeś i już zawsze będziemy razem,później zaczął całować i mnie przytulił.Później napisał smsa ,w którym napisałbyś dobranoc,kocham Cię. I byłabym najszczęśliwszą dziewczyną na calutkim świecie. Szczęśliwszą nawet od tych ,którzy mają na koncie więcej niż sześć zer. Twoja miłość jest dla mnie bezcenna.

Kiedyś kiedy jeszcze się nie znaliśmy nie wiedzieliśmy o swoim istnieniu zobaczyłam Cię na ławce siedziałeś na niej ze swoją byłą dziewczyną. Obejrzałeś się w moją stronę. Nie wiedziałeś kim jestem mimo to patrzyłeś na mnie nie odrywałeś wzroku nawet na sekundę. Twoja dziewczyna mówiła coś do Ciebie a Ty w ogóle jej nie słuchałeś. Czułam Twój wzrok na sobie. Byłam tak cholernie zazdrosna że jakaś dziewczyna siedzi obok Ciebie.Byłam cholernie zazdrosna tak bardzo chciałam być na jej miejscu. Nawet nie wiedziałam kim jesteś jak się nazywasz ale gdy Cię zobaczyłam poczułam  że będziesz dla mnie kimś wyjątkowym. I nie myliłam się . Dziś jesteś osobą którą kocham najbardziej na świecie.

youareverything dodano: 3 lipca 2011

Kiedyś,kiedy jeszcze się nie znaliśmy,nie wiedzieliśmy o swoim istnieniu,zobaczyłam Cię na ławce,siedziałeś na niej ze swoją byłą dziewczyną. Obejrzałeś się w moją stronę. Nie wiedziałeś kim jestem,mimo to patrzyłeś na mnie,nie odrywałeś wzroku,nawet na sekundę. Twoja dziewczyna mówiła coś do Ciebie,a Ty w ogóle jej nie słuchałeś. Czułam Twój wzrok na sobie. Byłam tak cholernie zazdrosna,że jakaś dziewczyna siedzi obok Ciebie.Byłam cholernie zazdrosna,tak bardzo chciałam być na jej miejscu. Nawet nie wiedziałam kim jesteś,jak się nazywasz,ale gdy Cię zobaczyłam,poczułam ,że będziesz dla mnie kimś wyjątkowym. I nie myliłam się . Dziś jesteś osobą,którą kocham najbardziej na świecie.

Dom przesiąkł zapachem łez. Poduszka przesiąkła zapachem bólu. Dni przesiąkły zapachem tęsknoty. Głowa przesiąkła zapachem...Twoim.

youareverything dodano: 3 lipca 2011

Dom przesiąkł zapachem łez. Poduszka przesiąkła zapachem bólu. Dni przesiąkły zapachem tęsknoty. Głowa przesiąkła zapachem...Twoim.

Nasze pierwsze spotkanie.Była wczesna wiosna.Wiał zimny wiatr.Był już wieczór. Powiedziałam  że mi zimno. Spytałeś się czy nie chcę Twojej kurtki. Odpowiedziałam że nie bo Tobie będzie zimno.Wtedy mimo wszystko ściągnąłeś ją i położyłeś mi na ramionach. Była taka ciepła. Ty szedłeś dalej tylko w koszulce z krótkim rękawem. Tyle razy pytałam się  czy nie jest Ci zimno.Ty odpowiadałeś że nie. A na drugi dzień byłeś chory głuptasie.

youareverything dodano: 3 lipca 2011

Nasze pierwsze spotkanie.Była wczesna wiosna.Wiał zimny wiatr.Był już wieczór. Powiedziałam ,że mi zimno. Spytałeś się,czy nie chcę Twojej kurtki. Odpowiedziałam,że nie,bo Tobie będzie zimno.Wtedy mimo wszystko ściągnąłeś ją i położyłeś mi na ramionach. Była taka ciepła. Ty szedłeś dalej,tylko w koszulce z krótkim rękawem. Tyle razy pytałam się ,czy nie jest Ci zimno.Ty odpowiadałeś,że nie. A na drugi dzień byłeś chory,głuptasie.

Nie będę się już uśmiechać  kiedy jest mi źle.

youareverything dodano: 3 lipca 2011

Nie będę się już uśmiechać, kiedy jest mi źle.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć