 |
To choroba,ale niestety nieuleczalna...
|
|
 |
Co myśmy ze sobą zrobili?
Szatany, szatany, szatany...
|
|
 |
Nigdy nie było mi tak źle,jak dziś...
|
|
 |
Podczas każdej kolejnej rozmowy z Tobą, umieram kolejny raz.
|
|
 |
Chcę żyć, chce kochać. Ale to długa, ciężka droga z piekła. Chcę żyć, chce kochać...
|
|
 |
Widzę jak małe, nieidealne nocne niebo, o ile znaczy mniej, Nie urodzajne, nie nawołuje mnie. Widzę jak owszem, to nieistotne. Nieważne, niepiękne, wyblakłe i... To nie istotne z perspektywy absolutu.
|
|
 |
Kocham Cię tak mocno,że boli mnie serce.Tak strasznie cierpię.To okropnie boli.Nawet nie umiem tego opisać.Tamtej mnie już nie ma...Już się nie uśmiecham,już nie potrafię grać,że jest dobrze...Cierpię tak okropnie,nawet nie masz pojęcia.Podkrążone oczy,łzy...Chodzę tak na co dzień,gdy nikt nie widzi...Człowieku,ja nie potrafię bez Ciebie żyć! Gdybyś do mnie wrócił,sprawiłabym,że byłbyś najszczęśliwszym mężczyzną na świecie.Dla Ciebie jestem w stanie zrobić wszystko...Tak bardzo Cię kocham,tęsknię.I cały czas czekam.Mam nadzieję,że to widzisz i doceniasz.Bo jak się kogoś na prawdę kocha,to się na niego czeka.Dlatego tak też robię.Mimo tego,że powoli nie daję rady.
|
|
 |
Już nie płaczę,po prostu ..Wylałam tyle łez,że nawet nie mam czym płakać...
|
|
 |
Na pewno tęsknię i czekam.
Na pewno nie wiem co dalej.
Jeżeli słyszysz nie zwlekaj,
niech wreszcie będzie wspaniale.
|
|
 |
Teraz ja sam najmniejszy z was.
Nie wiem czy jeszcze zdołam trwać
|
|
 |
Nigdy nie powiedziałeś, że wieczność, może kiedykolwiek tak ranić.
|
|
 |
Chcę żyć, chce kochać.
Ale to długa, ciężka droga z piekła.
Chcę żyć, chce kochać...
|
|
|
|