 |
Nie mam nikogo,nawet jednej bliskiej osoby przy sobie,fałszywi przyjaciele się ode mnie odwrócili,a raczej ja od nich. Żyję nadzieją,że kiedyś znajdę prawdziwego przyjaciela,jego brak tak mnie boli..
|
|
 |
Nie wiem co gorsze..świadomość,że nie mam prawdziwych przyjaciół czy świadomość ,że nie mam ciebie...
|
|
 |
czy mi się wydaje,czy całe życie jestem otoczona przez bandę "przyjaciół" ,a raczej debili i nie mam nikogo kto mógłby zasłużyć na miano prawdziwego przyjaciela.? chyba jednak mi się nie wydaje.
|
|
 |
no,bierzemy się do roboty,nie ma obijania się! trzeba się wziąć za siebie,uda się! od jutra wszystko się zmienia!
|
|
 |
Nie ma już miłości,przynajmniej z mojej strony.Została tylko szczera nienawiść.Jednak tak bardzo lubię wspominać to,co kiedyś miało miejsce...najpiękniejsze kilka miesięcy mojego życia.
|
|
 |
Co czuję do Ciebie nie mówię, bo dobrze wiesz.
|
|
 |
Do cholery,kim Ty jesteś beze mnie?
|
|
 |
Lubię o Nim mówić,chociaż nienawidzę wspomnień z Nim związanych.Są zbyt piękne.
|
|
 |
Witam panie. Spójrz na swojego mężczyznę, a teraz na mnie, jeszcze raz na niego i na mnie. Szkoda, ze nie jest mną, ale jeśli zacząłby używać dezodorantu Old Spice Bahama mógłby pachnieć jakby był mną. Popatrz na dół i górę. Gdzie jesteś? Jesteś na jachcie z mężczyzną, który pachnie tak jak Twój facet mógłby. Co ma w ręku? Spójrz na mnie bo ja mam ostrygę z dwoma biletami na to co kochasz, spójrz jeszcze raz bilety zamieniają się w diamenty . Wszystko jest możliwe gdy twój mężczyzna pachnie jak Old Spice .Siedzę na koniu.
|
|
 |
Pragnę, pragnę byś nie istniał. Szkoda że jednak jesteś.
|
|
 |
czeka mnie dziś ciężkie popołudnie,muszę powiedzieć 'przyjaciółce' ,że już nią dla mnie nie jest i nigdy nie była,muszę iść na wigilię ze znajomymi,na którą w ogóle nie chce mi się iść. Wszystko co robię robię przeciwko samej sobie.Musze coś z tym zrobic.
|
|
|
|