 |
|
Bardzo żałuję tego, co wydarzyło się rok temu. To był największy błąd w moim życiu. On był największym błędem. Najgorsze jest to, że czasu nie cofnę i nic nie naprawię. Muszę ciągle uczyć się żyć, jakby to nigdy nie miało miejsca. / napisana
|
|
 |
|
Jedni mówią, że dzieli nas za wiele kilometrów. Inni, że duża różnica wieku. Powiedz mi tylko, dlaczego jakieś cyferki mają decydować o moim szczęściu? / napisana
|
|
 |
|
To takie banalne - poznałam go na imprezie w klubie. Najpierw przez dłuższy czas mnie obserwował - każdy mój ruch, gest czy uśmiech. Wreszcie podbił, uśmiechał się czule i próbował zagadać. Jednak jako jeden z nielicznych, był bardzo ostrożny i delikatny. Nie naciskał na mnie jak inni. Chciał mnie poznać, zostawiając mi swobodę, którą inni przeważnie ograniczali. Nawet nie wiem jak to się stało, a już miałam jego numer w komórce. Chociaż cholernie mnie zaintrygował, nie liczyłam na nic więcej, sądziłam, że nie mam ku temu prawa. Impreza się skończyła, znajomość się rozkręcała. Z czasem ten koleś z imprezy stał się całym moim światem, najważniejszym facetem na ziemi. / napisana
|
|
 |
|
Nie wiem czy to miłość, ale nigdy nie czułam czegoś podobnego. Te uzależnienie, ta fascynacja, przywiązanie, tęsknota, chęć przebywania tylko z Nim. To wszystko jest takie wyjątkowe. / napisana
|
|
 |
|
I wiesz Boże - jeżeli to jakiegoś rodzaju test, to wiedz, że choćbym miała płakać co noc, szaleć z tęsknoty i ciągle czekać to wytrwam i udowodnię Ci, że potrafię walczyć o swoje i nie poddaję się tak łatwo. / napisana
|
|
 |
|
Próbowałam wynaleźć sobie różnorakie zajęcia, by chociaż na chwilę odciągnąć myśli od Twojej osoby. Wyobraź sobie, że nic nie dało rady. / napisana
|
|
 |
|
Faceci sa beznadziejni, tyle Wam powiem. ! ;) \ p0marancza
|
|
 |
|
Zbajerowała Cię jak każdego innego, czułe słówka, przeciągłe spojrzenia, przelotne muśnięcia na Twoim ciele. Teraz chodzisz rzucając, jaką to jest szmatą i jak Cię zraniła, a Ona tylko chciała się pobawić, nie kazała Ci kochać, nie obiecywała, że będzie blisko.
|
|
 |
|
Może zbyt wiele zastanawiam się nad tym, co czujesz i myślisz. Dla Ciebie to pewnie o wiele prostsze - czujesz, że jestem ważna, że Ci zależy, chcesz żebym po prostu była. To ja doszukuję się drugiego dna, którego najwyraźniej nie ma. To chyba obsesja. / napisana
|
|
 |
|
Najbardziej abstrakcyjne jest to, że On naprawdę tego chce. Czuję. Tu na obojczykach, które są tak potwornie wrażliwe na Jego dotyk, na wargach od których nie chciał się odrywać, w sercu i w głowie, po raz pierwszy współpracującej. Chce w to brnąć. Chce czegoś poza śmiechem, zabawą, całowaniem, piciem i chce być ze mną wtedy, gdy dopadnie mnie nawał jesiennej depresji, i chce się kłócić, jeśli to jedyny sposób, by mógł przy mnie zostać. I wiem, iż chce tego wszystkiego na dłużej, naprawdę chce mnie na ten rok, przyszły i na całe życie. / wychodzenaprosta
|
|
|
|