 |
Wczoraj obiecałem sobie, że nie będę palił, dziś szukam wzrokiem ostatniej fajki z paczki.
|
|
 |
Dostałem tyle rad i słyszałem tyle obietnic, może jestem dobry na raz, może dwa potem skreślić.
|
|
 |
Choć jestem jak karzeł, mogę jak olbrzym kochać, spróbować się odnaleźć w Twoich emocjach!
|
|
 |
Nawet kiedy płaczę to te łzy zamarzają bo w środku jestem zimny jak upadły anioł.
|
|
 |
Piję drinka, dziś już wiem, że zabiłem w sobie tamto uczucie i wiem, że nie nauczyłem jej niczego więcej niż bycia suką.
|
|
 |
Nie chce takiej co ma hajs w oczach, ale taką co pomimo, że nie mam hajsu będzie kochać.
|
|
 |
Wiesz co jest dziś horrorem? To iść na porodówkę we dwoje i wrócić we dwoje też.
|
|
 |
Pytam, czy tu będą, oni ręczą, że tak, potem wchodzi szereg spraw, których być tu nie powinno.
|
|
 |
Nie jest nam łatwo przez te nienawiść, ta głupia zazdrość, za którą możesz zabić.
|
|
 |
Dziś wódkę po knajpach do pyska mi barman nalewa, którego nazywam życiem. Tylko po co? To bardziej realista niż marzyciel..
|
|
 |
Teraz potrafię już docenić czas, ale nienawidzę go za to, jak nas zmienił.
|
|
 |
Z natury jestem słodki tak to mnie wychowała mama, lecz ten pierdolony świat przerobił anioła na chama.
|
|
|
|