 |
Po baaaardzo długim czasie znowu tu wróciłam ;) Przypomniałam sobie o koncie tutaj całkiem przypadkiem ale nie pamiętałam hasła i od 23:00 tak to teraz (01:33) próbowałam tu wrócić i się udało;DD! Cieszę się z tego powodu i mam nadzieję że wrócę tu na dłużej ;)) Jutro coś pozmieniam teraz idę spać . ;) Baaaj ;)) ;* / bujajsieskarbie
|
|
 |
Tęsknie za nim, ale nie widzę sensu pokazywania tego wszystkim dookoła. Po co mi fałszywe współczucie? Nikt nie wiedział wtedy jak bardzo go kochałam, więc nikt nie zrozumie teraz jak się czuje. /whistle
|
|
 |
Powiedzcie mi jak ja do cholery układałam tę listę rzeczy potrzebnych do szczęścia, że teraz mając te priorytety z najwyżej półki - bezcennych przyjaciół i wspaniałego faceta, jest mi tak nieopisanie niedobrze, że ciężko chociażby oddychać?
|
|
 |
Tydzień temu. Ciężko było. Najciężej jak dotąd. I złożyło się jeszcze, że akurat w nasze pół roku, akurat po całym szeregu tych niełatwych sytuacji. Ledwo potrafiliśmy się pożegnać. Jedynie ostatki sił. Obiecywałeś mi, że niedługo będziesz i pomożesz mi to wszystko poukładać. I kazałeś się trzymać, ale ja już nie mogę po tych siedmiu dniach, jestem w mentalnej rozsypce i nie potrafię, po prostu nie potrafię się uśmiechnąć teraz.
|
|
 |
|
życie jest zbyt kruche, aby niszczyć je wspomnieniami powracającej przeszłości.
|
|
 |
Momenty wyrwane jakby z kadru filmu, jego uśmiech zmieszany z promieniami porannego słońca, głos przeszywający na wskroś każdą z tysiąca myśli, słowa, gesty i te uczucia, które podobno podpierane z obu stron, mają szansę przetrwać dłużej, niż my sami
|
|
 |
Podobno nie można mieć wszystkiego, tego czego pragnie się najbardziej, ale mając Ciebie mam wrażenie, że jednak mam wszystko to, co chciałam mieć od zawsze.
|
|
 |
To nic, że to co mam to zaledwie serce
|
|
 |
I wiecie co, uczucia tworzą, ale również niszczą.
|
|
 |
Źle jest . Później jest chwilowo dobrze. Ale potem i tak wszystko się pierdoli
|
|
|
|