![Przeprowadzone rozmowy już dawno są w koszu i smsy również. Stare piosenki zachowałam w folderze nie słuchać do końca kuracji a stare zdjęcia nie męczę już wieczorami. Ramkę z naszym wspólnym zdjęciem już dawno przypadkowo zbiłam. To już nie wróci nie może.](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50224_dreamy-field-flowers-girl-favimcom-4535631.jpeg) |
Przeprowadzone rozmowy już dawno są w koszu i smsy również. Stare piosenki zachowałam w folderze "nie słuchać do końca kuracji", a stare zdjęcia nie męczę już wieczorami. Ramkę z naszym wspólnym zdjęciem już dawno, przypadkowo zbiłam. To już nie wróci, nie może.
|
|
![Wróci jak zbity pies gdy już mnie nie będzie.](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50224_dreamy-field-flowers-girl-favimcom-4535631.jpeg) |
Wróci, jak zbity pies, gdy już mnie nie będzie.
|
|
![Krzyknęłabym z bólu rzuciłabym w niego czymkolwiek rozjebałabym go również czymkolwiek. Cokolwiek by złagodzić to uczucie.](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50224_dreamy-field-flowers-girl-favimcom-4535631.jpeg) |
Krzyknęłabym z bólu, rzuciłabym w niego czymkolwiek, rozjebałabym go również czymkolwiek. Cokolwiek, by złagodzić to uczucie.
|
|
![On zapomniał o mnie całkowicie. On przesiaduje z nią w jednym pokoju nie ze mną. On rozmawia z nią przez telefon nocami nie ze mną. On pójdzie z nią na studniówkę nie ze mną. On przedstawia ją swoim najlepszym kumplom nie mnie. On przed snem myśli o niej nie o mnie. On teraz kocha ją a nie mnie. Teraz mi pęka serce nie jego.](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50224_dreamy-field-flowers-girl-favimcom-4535631.jpeg) |
On zapomniał o mnie całkowicie. On przesiaduje z nią w jednym pokoju, nie ze mną. On rozmawia z nią przez telefon nocami, nie ze mną. On pójdzie z nią na studniówkę, nie ze mną. On przedstawia ją swoim najlepszym kumplom, nie mnie. On przed snem myśli o niej, nie o mnie. On teraz kocha ją, a nie mnie. Teraz mi pęka serce, nie jego.
|
|
![Oddałam go bez jakiejkolwiek walki. Gdyby był tylko mój nigdy by nie odchodził. Gdyby mnie kochał nigdy też by nie odszedł do innej.](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50224_dreamy-field-flowers-girl-favimcom-4535631.jpeg) |
Oddałam go, bez jakiejkolwiek walki. Gdyby był tylko mój, nigdy by nie odchodził. Gdyby mnie kochał, nigdy też by nie odszedł do innej.
|
|
![Już mi nie zależy bo dał mi milion powodów by tak było.](http://files.moblo.pl/0/6/13/av65_61389_tumblr_static_tumblr_lukkzmfqko1r5rgnbo1_400_large.jpg) |
Już mi nie zależy, bo dał mi milion powodów by tak było.
|
|
![Przez chwilę pomyślałam że to może początek czegoś czego nigdy nie było ale czasem lepiej myśleć mniej](http://files.moblo.pl/0/3/52/av65_35211_12088139_1620539238184816_4172190001544256070_n.jpg) |
Przez chwilę pomyślałam, że to może początek czegoś czego nigdy nie było, ale czasem lepiej myśleć mniej
|
|
![Czuję jakby ktoś przypieprzył mi porządnie z patelni w mordę i wydarł ze mnie ostatnie uczucia. Rzuca nimi po całym pokoju po czym odkłada je na nieodpowiednim miejscu.](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50224_dreamy-field-flowers-girl-favimcom-4535631.jpeg) |
Czuję, jakby ktoś przypieprzył mi porządnie z patelni w mordę i wydarł ze mnie ostatnie uczucia. Rzuca nimi po całym pokoju, po czym odkłada je na nieodpowiednim miejscu.
|
|
![Zmiany mnie niszczą a nie odbudowują.](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50224_dreamy-field-flowers-girl-favimcom-4535631.jpeg) |
Zmiany mnie niszczą, a nie odbudowują.
|
|
![Inni mogą mówić że to takie proste. Popłaczesz kilka miesięcy poboli poboli i przestanie. Tylko wiesz co? Ja nie płakałam. Nie uroniłam ani jednej łzy chociaż przecież od wewnątrz płynęły ich strumienie. Nie nosiłam żałoby tak aby inni widzieli. Nie byłam smutna ani kilka godzin ani tygodni ani miesięcy. Ja po prostu zostałam wyprana ze wszystkich uczuć. Ich gadanie że minie było tylko pustymi obietnicami. W końcu co mieli powiedzieć? Miałam ryczeć wyć z bólu objadać sie słodyczami i zamknąć w domu a ja? Nic z tych rzeczy. Umierałam w sobie powoli ale skutecznie. I kiedy wszyscy myśleli że się już pozbierałam to właśnie wtedy serce pękło o ten jeden raz za dużo. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Inni mogą mówić, że to takie proste. Popłaczesz kilka miesięcy, poboli, poboli i przestanie. Tylko wiesz co? Ja nie płakałam. Nie uroniłam ani jednej łzy, chociaż przecież od wewnątrz płynęły ich strumienie. Nie nosiłam żałoby tak, aby inni widzieli. Nie byłam smutna ani kilka godzin, ani tygodni, ani miesięcy. Ja po prostu zostałam wyprana ze wszystkich uczuć. Ich gadanie, że minie, było tylko pustymi obietnicami. W końcu co mieli powiedzieć? Miałam ryczeć, wyć z bólu, objadać sie słodyczami i zamknąć w domu, a ja? Nic z tych rzeczy. Umierałam w sobie, powoli, ale skutecznie. I kiedy wszyscy myśleli, że się już pozbierałam, to właśnie wtedy serce pękło o ten jeden raz za dużo./esperer
|
|
|
|