 |
Był moim wzorem na niezaprzeczalne szczęście. Otuchą, oparciem i uśmiechem. Moim własnym sensem. Wszystkim czego potrzebowałam, aby żyć. Był każdym oddechem, a nawet każdym mrugnięciem oka. Był ważny dla mnie ze wszystkimi zakamarkami duszy i z całą tak zwaną paletą wad, która dla mnie była czymś na kształt zalet. Był tym dla kogo potrafiłam zrezygnować nawet z ulubionej przesłodzonej kawy czy obecności na meczu szczypiorniaka, a każdy kto mnie zna, potwierdzi że to wcale nie takie proste. Był kimś dla kogo potrafiłam zrezygnować z własnego szczęścia, aby widzieć jego zadowolony uśmiech pod koniec dnia i czuć się tą jedyną choć przez chwilę.
|
|
 |
To trudne do opisania jak bardzo pragnę jedynie twojej przyjaźni, jeśli nie mogę mieć więcej. Pragnę wiedzy, że nie jestem dla ciebie niczym.
|
|
 |
a my bezustannie tkwimy w schemacie tej toksycznej miłości.
|
|
 |
Myślałam że największym kretynem na świecie jesteś Ty, ale się myliłam. Ziomek o ksywie - los, jest większy od Ciebie, a właściwie to może na równi z Tobą? Nie wiem, ale jesteście tak samo pojebani, pogmatwani i do niczego.
|
|
 |
Chciałabym pozbierać wszystkich ludzi, których poznałam do dziś w jedno miejsce. Pragnę z każdym porozmawiać jeszcze raz, a z niektórymi zacząć wszystko od nowa. A nuż życie potoczyłoby się dzięki temu inaczej, a podjęte decyzje nie bolałyby tak bardzo.
|
|
 |
nie żałuje powiem więcej, nie jest mi już nawet przykro. nie płaczę po nocach, nie myślę co by było gdyby, nie mam ochoty Cię przytulić i na rozmowę z Tobą. nadal nie potrafię uwierzyć, że tak bardzo mnie do siebie zniechęciłeś ale mówiłam już na samym początku tej znajomości, że niektórych rzeczy nie potrafię wybaczyć i zaufać po raz drugi więc teraz nie mów, że żałujesz bo to już nie ma znaczenia. / whistle
|
|
 |
|
Jestem dokładnie tu gdzie chcę być, bo zrozumiałem, że muszę włożyć wszystko co mam w swe marzenia. Muszę tym oddychać, muszę się tym żywić, to ma być moim snem. I dopóki nie dotrzesz do tego punktu, to nigdy w życiu nie odniesiesz sukcesu. Ale gdy już tam będziesz, to gwarantuję ci, że świat będzie leżał u twych stóp. Pracuj ciężko, a zyskasz wszystko, czego tylko pragniesz. | Andreas Anastasi
|
|
 |
„Nie jestem wyjątkowy, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodłem zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałem - całym sercem i duszą - a to moim zdaniem wystarczająco dużo.” / SPARKS
|
|
 |
Najgorsze jest to gdy tak naprawdę nie wiesz dlaczego z dnia na dzień postanowił odejść. Dlaczego do ostatniej chwili udawał, że wszystko jest w porządku, a później w jednej minucie zrujnował cały Wasz wspólny świat. I może coś mówił, może próbował to jakoś tłumaczyć, ale Ty nie chcesz wierzyć, nie przyjmujesz do wiadomości żadnych słów, które wypowiada w Twoją stronę. Nie możesz pojąć dlaczego to przytrafia się akurat Wam, dlaczego tracisz kogoś komu ufałaś najbardziej na świecie i komu powierzyłaś serce i duszę. Czujesz się tak bardzo oszukana i zagubiona, bo mieliście razem zdobywać świat, a teraz jego po prostu już nie ma. / napisana
|
|
 |
Powinno istnieć jedenaste przykazanie: "Nigdy nie opuścisz tych, którzy cię kochają."
|
|
 |
Pamiętaj - nie zmieniaj się dla niego. Nie udawaj kogoś kim nie jesteś. Jeżeli on nie pokocha ciebie, twoich wad, to nie jest dla Ciebie, nie jest wart. Proste. Bądz taka jaka jesteś. A jesteś niezwykła i wyjątkowa, musisz tylko w to uwierzyć. Trafisz na pewno na kogo kto pokocha cię w 100%. Dla kogo będziesz dla ideałem, jedynym sensem życia.
|
|
 |
Jeśli będziesz widział, że płaczę. Nie pytaj mnie o powód mojego smutku. Podejdź i przytul bez żadnego słowa. Jeśli będę milczała, nie próbuj wyciągać ze mnie informacji. Po prostu usiądź koło mnie i pomilcz ze mną. Cisza jest dla mnie lekarstwem na wszystko. Ludzie mają mnie za cieszącą się życiem nastolatkę, u której cały czas na twarzy gości uśmiech. Ale jest on tylko maską, która chroni mnie w dzień przed zbędnymi pytaniami. Przed okazywaniem słabości.
|
|
|
|