 |
Czasem wystarczy jeden szept. Jeden oddech, jedno spojrzenie bądź jedna łza. Coś co pozwoliłoby mi uwierzyć, że nadal jesteś i, że Twoje serce wciąż bije tylko dla mnie. Nie ma nic. Jest tylko pustka przeplatana słowami, które nie padły, a które mogły uratować wszystko. Mogły uratować nas. Wybacz mi, że poddaję się tak łatwo, że wyciągam białą flagę i nie chcę już iść dalej. Wybacz mi, że upadam na kolana i gdy wyciągasz pomocną dłoń ja jej zwyczajnie nie chwytam. Jestem tu. Pamiętaj o tym zawsze, nawet wtedy gdy inne usta staną się Twoim azylem. Kocham Cię całym swoim sercem, wszystkimi łzami, każdym tchnieniem, zachodem czy wschodem słońca. Kocham Cię do granic możliwości, kocham Cię tak jak nikt jeszcze nigdy nie kochał. Zostanę tu bez Ciebie z nadzieją, że kiedyś wrócisz a ja znów stanę się Twoim światem kochanie.
|
|
 |
Więc jeśli wolisz jakąkolwiek inną, to mnie zostaw w spokoju, nie zaczepiaj, nie rób nadziei, po prostu idź, bo mnie to nie bawi.
|
|
 |
Oczy, usta, dłonie, serce. Miłość, strach, troska i ogromne uzależnienie.
|
|
 |
Gdybyś był, a nie bywał, wreszcie byłabym "czyjaś".
|
|
 |
Pojęcia nie masz,
jak kusi fakt,
że mogłabym być dla
Ciebie tą najważniejszą.
|
|
 |
Najgorsza opcja - zaufać i bezgranicznie wierzyć w każde słowo.
|
|
 |
Zabijając sam siebie, robisz krzywdę również mnie.
|
|
 |
przyjaciele powinni być przy sobie zarówno kiedy jest dobrze, jak i kiedy jest źle, jak podejmujemy te dobre decyzje, ale też jak podejmujemy złe i ich zadaniem jest zwrócić nam uwagę kiedy robimy coś nie tak, nawet jeżeli to może zaboleć, bo przecież nikomu tak bardzo nie zależy na naszym szczęściu jak przyjacielowi
|
|
notte dodał komentarz: do wpisu |
18 października 2013 |
 |
musisz być przy mnie, bo wiesz, że tak często się rozlatuję, że nie mam siły wstać, nie mam siły walczyć. musisz mi pomóc, bo sama coraz bardziej się staczam. musisz przeżywać każdy dzień obok mnie. musisz mnie przytulać i szeptać, że wszystko kiedyś się ułoży. musisz mi pomóc w rzuceniu palenia, bo wiesz, że przez to, czuję się tak cholernie słaba. musisz mnie wspierać i razem ze mną dążyć do celu. musisz się przemóc, musisz być pewny, że tylko ja, że tylko ze mną, że ja i ty to coś co jest na pewno. / notte.
|
|
 |
patrzysz w moje oczy, muskasz delikatnie usta, każdego dnia od nowa, coraz bardziej mnie od siebie uzależniasz. niby nie chcę w to brnąć, ale idę, bo w głębi serca czuję, że warto. że to Ty jestem tym, który będzie potrafił mnie docenić. może to i niedobrze, że jestem dla Ciebie taką zołzą, ale to życie nauczyło mnie, mieć taki ogromny dystans do ludzi. podchodzisz, delikatnie obejmujesz mnie w talii i może chciałabym się nawet odsunąć, ale nie robię tego, bo wiem, że potem cierpielibyśmy oboje. tylko z Tobą potrafię godzinami rozmawiać zupełnie o niczym i to w zasadzie mnie nie nudzi, bo uwielbiam Twoje towarzystwo. uwielbiam Cię słuchać, gdy nawijasz coś jak katarynka. lubię patrzeć Ci w oczy, czuć Twój zapach, Twoje ciepło i wiedzieć, że to właśnie ze mną chcesz zbudować coś o czym marzymy oboje, od dawna. / notte.
|
|
 |
Miał plany i szczęście i ego tak wielkie,
że przyznać się do porażki byłoby przekleństwem,
Mówił „co będzie to będzie",
i robił sobie wrogów gdy walczył o miejsce,
Mówił że by za nią umarł,
kurwa nigdy nie widziałem, żeby ktoś się tak rozumiał,
Wpadał z nią, pił, znał umiar,
ona miała czuć się dobrze, on miał czuwać
Coś pękło, kiedy przyszła codzienność,
i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol
|
|
|
|