 |
Stojąc schodek niżej, czekałam aż pewien człowiek się ruszy. Popchnęłam go, a ten odwracając się, spojrzał na mnie i powiedział "oo, jesteś na wysokości zadania". Nie wytrzymałam no i jebnęłam mu z pięści w twarz, po czym kopnęłam go z kolana w jaja. Ten padając na ziemię zwijał się z bólu. Podeszłam do niego, a moje buty były blisko jego twarzy. Spojrzałam na niego mówiąc "teraz ty jesteś na wysokości swojego zadania.''
|
|
 |
odrodziłam się na nowo by cieszyć się życiem .
|
|
 |
Weź oddech i spójrz, bo zaczynam brać się w garść. Jeszcze jeden krok, do drzwi za którymi czeka mnie coś lepszego. Daj mi rękę, i wejdź w to razem ze mną.
|
|
 |
Trochę chujowo wiedzieć, że to już się nie zmieni.
|
|
 |
Mam płakać i błagać, żebyś mnie kochał? No śmieszne, spierdalaj.
|
|
 |
jeśli prawda Cię boli , to charakter mojej osoby Cię zabije .
|
|
 |
chciała tylko jego oczu i ramion on patrząc na nią chyba czuł to samo.
|
|
 |
Gdybyś mógł czytać w moich myślach, uwierz, po 5 sekundach byłbyś we łzach.
|
|
 |
Mam jedną sprawę całkiem osobistą czasem już nie potrafię żyć z tą myślą to, czego pragnę od lat to dla mnie wszystko Boże, myślę że mogę nazwać to modlitwą.
|
|
 |
Nie wiem co w sobie ma, w sumie zachowuje się jak każdy facet, ale po mimo zakazów ciągnie mnie do niego skurwysyńsko. Cóż - zawsze ubóstwiałam chamów .
|
|
 |
Powinieneś przynajmniej przeprosić za stos kłamstw prosto w oczy.
|
|
 |
a co, gdyby nie On? nie byłabym nigdy w tych magicznych miejscach, nie poznałabym ludzi, którzy mają mega historię, nie miałabym do czego, do kogo wracać.
|
|
|
|