 |
|
popatrz na osiedla, na przedmieścia, nic się nie zmienia, pijemy to samo w tych samych miejscach.
|
|
 |
|
wiele ludzi nie zdaje sobie sprawy jak bardzo bolą wspomnienia o nim i wraz z pytaniem jak nam się układa, rozpierdala mi resztę dnia.
|
|
 |
|
nie wyjdę z domu, będę tu siedziała z nadzieją, że wreszcie mi odpiszesz.
|
|
 |
|
nigdy nie wybaczę sobie tego, że chciałam jego numer, a Tobie tego, że mi go podałaś.
|
|
 |
|
chciałabym napisać wszystkim z którymi obecnie rozmawiam 'zw' i nie wrócić.
|
|
 |
|
lubię wyśmiewać ludzi, który spytani o swojego ulubionego rapera odpowiadają, że jest to np. Peja. a na pytanie, jaka jest jego ulubiona piosenka, odpowiadają, że nie pamiętają.
|
|
 |
|
wiem, że właśnie rozpierdoliłam komuś życie. teraz jeszcze innej osobie. o znowu to samo, czujesz?
|
|
 |
|
tu nie chodzi o to, że potraktowałeś mnie jak szmatę, bo będąc ze mną mówiłeś jaka ja nie jestem "piękna" czy "najważniejsza" chociaż tak bardzo w Tobie to uwielbiałam, to nie chodzi o to, że nie dawałam sobie rady na kolejne dni, bo dzień bez Ciebie był nudny i kurwa dziwny. gdy zabrakło w moim życiu Ciebie, olałam dosłownie wszystko, codziennie chodziłam na melanże, opijałam się do zgonu, by zapomnieć ile dla mnie skurwielu znaczyłeś. to nie chodziło o to, że było w Tobie tyle skurwiela, którego tak mocno kochałam, chodziło o to, że tak szybko zjebałeś mi sens na kolejne dni..
|
|
 |
|
schowaj lala swój biedny środkowy palec, bo zaraz sobie nim zamieszam kawę.
|
|
 |
|
nosiła Cię dziewięć miesięcy pod sercem. nie spała gdy miałeś gorączkę, chodziła z Tobą do lekarzy, gdy byłeś chory. jestem pewna, że gdyby trzeba było oddałaby za Ciebie życie. zastanów się zanim powiesz 'moja stara’.
|
|
 |
|
nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań. w życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać.
|
|
 |
|
zazwyczaj z sukami nie gadam, ale na głośne 'z drogi kurwo' stać mnie w każdej chwili.
|
|
|
|