 |
- Tyle razy ci mówiłam, maksymalnie 2 piwa i o 22 w domu. - Kurwa, znowu mi się pojebało . / martynaaa,em
|
|
 |
Warto spojrzeć na siebie z boku, by dostrzec swoje sęki i spływającą żywicę.
|
|
 |
Serce jak okno, otwiera je właściciel.
|
|
 |
Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie.
|
|
 |
Choć na chwilę stanąć, zatrzymać się i pomarzyć
|
|
 |
Umysł twój to mój gabinet, wchodzę tam drzwiami i oknami i kominem.. # Rahim
|
|
 |
brak mi słów na takie podejście - zawiść, zazdrość, zamiast starać się mieć więcej. # Sokół
|
|
 |
przyjaźn pomijam, miłość to chłam, przeliczona na ilość ran, ran które zadam i ran które mam.
|
|
 |
Mam ochotę odpuścić sobie szkołę, uczucia i emocje. Pójść na imprezę, tańczyć z kim popadnie, upić się do nieprzytomności, po czym obudzić się gdzieś, gdzie nie pamiętam jak dotarłam. A wracając południem następnego dnia do domu, uśmiechając się niewinnie na pytanie rodziców "jak było ?", odpowiedzieć "świetnie, przegadałyśmy całą noc. Woja na poduszki i takie tam. Wiecie, typowe pidżama party " Po czym udać się do łóżka i tam z przyśpieszonym tętnem wspominać mieniona noc..
|
|
 |
"Pale szluga ona zakłada stanik... podobno doszła dwa razy, powiedziała że jest sama, powiedziałem że ja tez jestem sam i ponoć skłamaliśmy dwa razy" - Mistrz ♥
|
|
 |
ak spotkasz ich pozdrów i spytaj jak żyją,
Bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo
To smutne, zabiła ich ulica i miłość
I przez to nic już nie będzie jak było
|
|
 |
Często wytykany palcem na swojej przestrzeni, bo chcieli zgasić ten ostatni płomień nadziei. ♥
|
|
|
|