głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika youaremydreaam

1.Synu  wytęż słuch to kilka szczerych słów  Tutaj zwykła codzienność to nie fabryka snów  Znów pod koniec miesiąca brakuje kilku stów  To powtarza się tak często jak pełnia i nów  Nigdy nie lubiłem psów  kościoła i rządu  Długi ciągną się za ludźmi jak pogrzebowy kondukt  To pierwsza linia frontu  wojenny taniec  Świat jest głuchy na twoje łzy i łkanie  Pamiętasz dojrzewanie? Niezapomniany klimat  Pierwsze balety  amfetamina i tanie wina  Blauki spędzone w kinach były całym naszym światem  Pierwsza miłość i pierwszy foch przyjęty na klatę  Za te wszystkie chwile z tamtych lat  Za problemy  których nigdy nie jest brak  Zdrowie brat  tego nigdy za dużo  A zdobyte wtedy nauki do dzisiaj nam służą

dreamscametrue dodano: 1 luty 2013

1.Synu, wytęż słuch to kilka szczerych słów Tutaj zwykła codzienność to nie fabryka snów Znów pod koniec miesiąca brakuje kilku stów To powtarza się tak często jak pełnia i nów Nigdy nie lubiłem psów, kościoła i rządu Długi ciągną się za ludźmi jak pogrzebowy kondukt To pierwsza linia frontu, wojenny taniec Świat jest głuchy na twoje łzy i łkanie Pamiętasz dojrzewanie? Niezapomniany klimat Pierwsze balety, amfetamina i tanie wina Blauki spędzone w kinach były całym naszym światem Pierwsza miłość i pierwszy foch przyjęty na klatę Za te wszystkie chwile z tamtych lat Za problemy, których nigdy nie jest brak Zdrowie brat, tego nigdy za dużo A zdobyte wtedy nauki do dzisiaj nam służą

5.W ten sam dzień jeszcze kupił formaliny słoik  Oddzielił głowę od ramion gwiżdżąc przy tym jak słowik  Postawił na nocny stolik pamiątkę po swej bogini  Żeby już do końca życia pozostała przy nim  Siny ochłap skóry z kośćmi wrzucił do pieca  Wyciął jeszcze tylko kruki  które nosiła na plecach  Spłonęły jak świeca resztki ich romansu  Obserwował ogień w swoim destrukcyjnym tańcu  Na końcu opowieści przyniósł stary aparat  Trzymając głowę w słoju włączył samowyzwalacz  Zakochana para  której nikt nie widział więcej  Został tylko napis   love forever   pod ich zdjęciem...

dreamscametrue dodano: 1 luty 2013

5.W ten sam dzień jeszcze kupił formaliny słoik Oddzielił głowę od ramion gwiżdżąc przy tym jak słowik Postawił na nocny stolik pamiątkę po swej bogini Żeby już do końca życia pozostała przy nim Siny ochłap skóry z kośćmi wrzucił do pieca Wyciął jeszcze tylko kruki, które nosiła na plecach Spłonęły jak świeca resztki ich romansu Obserwował ogień w swoim destrukcyjnym tańcu Na końcu opowieści przyniósł stary aparat Trzymając głowę w słoju włączył samowyzwalacz Zakochana para, której nikt nie widział więcej Został tylko napis " love forever " pod ich zdjęciem...

4.W nudnym życiu jej kochanka stanowiły osłodę  W jego sercu płonął ogień  zdjął jej z twarzy welon  Ze łzami w oczach mówił  że miłość jest ich nadzieją  Ludzie nas nie zrozumieją  Ludzie są okrutni  Rozebrał ją do naga żeby nie pobrudzić sukni  Przeniósł ją do kuchni  położył na stół  I z perfekcją chirurga rozciął śliski brzuch na pół  Powoli jak żółw zaczął wyjadać trzewia  Zaplątał się w jelita niczym w korzenie drzewa  Zakochany dewiant taplał się w jej flakach  Śmierć najukochańszej to ponadczasowa strata  Chwilę jeszcze płakał  rozstanie go zasmuca  Silnym pociągnięciem wyrwał z klatki piersiowej płuca  Nieżyjąca muza obserwuje jak jej miły  Pozbawia jej czterech kończyn przy pomocy piły  Fioletowe żyły i zgniły odór mięsa  Nie przeszkadzały mu w jedzeniu swej wybranki serca

dreamscametrue dodano: 1 luty 2013

4.W nudnym życiu jej kochanka stanowiły osłodę W jego sercu płonął ogień, zdjął jej z twarzy welon Ze łzami w oczach mówił, że miłość jest ich nadzieją Ludzie nas nie zrozumieją Ludzie są okrutni Rozebrał ją do naga żeby nie pobrudzić sukni Przeniósł ją do kuchni, położył na stół I z perfekcją chirurga rozciął śliski brzuch na pół Powoli jak żółw zaczął wyjadać trzewia Zaplątał się w jelita niczym w korzenie drzewa Zakochany dewiant taplał się w jej flakach Śmierć najukochańszej to ponadczasowa strata Chwilę jeszcze płakał, rozstanie go zasmuca Silnym pociągnięciem wyrwał z klatki piersiowej płuca Nieżyjąca muza obserwuje jak jej miły Pozbawia jej czterech kończyn przy pomocy piły Fioletowe żyły i zgniły odór mięsa Nie przeszkadzały mu w jedzeniu swej wybranki serca

3.W sobotę przy obiedzie padł przed nią na kolana   Wyjdź za mnie   powiedział   już nigdy nie będziesz sama   Komedio dramat  wyobraź sobie tą scenkę  Jakiś pojebaniec właśnie poprosił trupa o rękę   hehe    Bo pęknę  ona była mu bliska  Pokazując zdjęcia opowiadał historie z dzieciństwa  Wygadywał świństwa zawsze jak ją pieścił  Lubił czuć w ustach chłód jej martwych piersi  W tej smutnej opowieści śmierć ma rolę swatki  Ubrał martwą kochankę w suknię ślubną swojej matki  Rozsypał płatki róż na podłogę i łóżko  Po czym wskoczył w stary garnitur z cylindrem i muszką  W pokoju było duszno jak malował jej rzęsy  W tle leciał Barry White    Oh What a Night For Dancing   Wiedział  że będzie tęsknić  ich miłość jest zatruta  Niepoprawny romantyk obdarzył uczuciem trupa  Upał przyśpieszał gnicie  lecz on był nad wyraz twardy  Choć z każdego jej otworu wypełzały tłuste larwy  Blado żółte barwy martwej panny młodej

dreamscametrue dodano: 1 luty 2013

3.W sobotę przy obiedzie padł przed nią na kolana "Wyjdź za mnie", powiedział, "już nigdy nie będziesz sama" Komedio-dramat, wyobraź sobie tą scenkę Jakiś pojebaniec właśnie poprosił trupa o rękę ( hehe ) Bo pęknę, ona była mu bliska Pokazując zdjęcia opowiadał historie z dzieciństwa Wygadywał świństwa zawsze jak ją pieścił Lubił czuć w ustach chłód jej martwych piersi W tej smutnej opowieści śmierć ma rolę swatki Ubrał martwą kochankę w suknię ślubną swojej matki Rozsypał płatki róż na podłogę i łóżko Po czym wskoczył w stary garnitur z cylindrem i muszką W pokoju było duszno jak malował jej rzęsy W tle leciał Barry White - "Oh What a Night For Dancing" Wiedział, że będzie tęsknić, ich miłość jest zatruta Niepoprawny romantyk obdarzył uczuciem trupa Upał przyśpieszał gnicie, lecz on był nad wyraz twardy Choć z każdego jej otworu wypełzały tłuste larwy Blado-żółte barwy martwej panny młodej

2.Z całych sił ją tłukł  choć wiedział  że tak nie można  Zdarł sobie skórę z kostek a ona w końcu doszła  Erotyczny koszmar  była coraz bardziej sina  Lecz on wpadł jakby trans i już nie mógł się zatrzymać  Młoda dziewczyna w końcu przestała się ruszać  Podczas kiedy on ja rżnął  ona umarła w katuszach  Usiadł na łóżku  przepraszał  przysięgał  Płakał nago nad jej ciałem ze świeżą krwią na rękach  Mimo to była piękna  przy niej czuł się jak w niebie  Wiec pod osłoną nocy przewiózł zwłoki do siebie  Nie wiem ile czasu  ile dni i nocy  Mył ją  robił maseczki i układał włosy  Mimo to czuł niedosyt  bo miłość nie jest łatwa  Nosił w sercu dziurę  której nie potrafił zatkać  Skarży się sąsiadka  że na klatce cuchnie  On tłumaczył się  że praktykuje orientalną kuchnię  Jebało trupem w całym mieszkaniu przecież  Lecz skąd ta stara sklerotyczka mogła o tym wiedzieć ?

dreamscametrue dodano: 1 luty 2013

2.Z całych sił ją tłukł, choć wiedział, że tak nie można Zdarł sobie skórę z kostek a ona w końcu doszła Erotyczny koszmar, była coraz bardziej sina Lecz on wpadł jakby trans i już nie mógł się zatrzymać Młoda dziewczyna w końcu przestała się ruszać Podczas kiedy on ja rżnął, ona umarła w katuszach Usiadł na łóżku, przepraszał, przysięgał Płakał nago nad jej ciałem ze świeżą krwią na rękach Mimo to była piękna, przy niej czuł się jak w niebie Wiec pod osłoną nocy przewiózł zwłoki do siebie Nie wiem ile czasu, ile dni i nocy Mył ją, robił maseczki i układał włosy Mimo to czuł niedosyt, bo miłość nie jest łatwa Nosił w sercu dziurę, której nie potrafił zatkać Skarży się sąsiadka, że na klatce cuchnie On tłumaczył się, że praktykuje orientalną kuchnię Jebało trupem w całym mieszkaniu przecież Lecz skąd ta stara sklerotyczka mogła o tym wiedzieć ?

1.Był stałym bywalcem klubu  do którego właśnie przyszła  Wyższa liga  jej ciało mógł mieć jedynie w myślach  To było jak wystrzał  na jej widok doznał szoku  Zostali tylko we dwoje  nie było nikogo wokół  Nie mógł odciągnąć wzroku od jej oczu i ust  Niemalże czuł jej zapach i słyszał stabilny puls  Jak już podszedł do niej by wyjąć karty na stół  Jej spojrzenie sparaliżowało go od szyi w dół  Szybka zamiana ról  patrzył na nią nieprzytomnie  Wyszeptała mu do ucha rozkaz  chodźmy do mnie   Skromne mieszkanie  od Centrum trzy minuty  Była już rozebrana zanim zdążył zdjąć buty  Miała dwa czarne kruki wydziarane na łopatkach  Było jasno jak za dnia  nie lubiła gasić światła  Chciała by ją związał i usta czymś jej zatkał  Asfiksjofilia   seks w plastikowych siatkach  Nie była delikatna  prosiła by ją bił  Jęczała z podniecania głowę odchylając w tył

dreamscametrue dodano: 1 luty 2013

1.Był stałym bywalcem klubu, do którego właśnie przyszła Wyższa liga, jej ciało mógł mieć jedynie w myślach To było jak wystrzał, na jej widok doznał szoku Zostali tylko we dwoje, nie było nikogo wokół Nie mógł odciągnąć wzroku od jej oczu i ust Niemalże czuł jej zapach i słyszał stabilny puls Jak już podszedł do niej by wyjąć karty na stół Jej spojrzenie sparaliżowało go od szyi w dół Szybka zamiana ról, patrzył na nią nieprzytomnie Wyszeptała mu do ucha rozkaz "chodźmy do mnie" Skromne mieszkanie, od Centrum trzy minuty Była już rozebrana zanim zdążył zdjąć buty Miała dwa czarne kruki wydziarane na łopatkach Było jasno jak za dnia, nie lubiła gasić światła Chciała by ją związał i usta czymś jej zatkał Asfiksjofilia - seks w plastikowych siatkach Nie była delikatna, prosiła by ją bił Jęczała z podniecania głowę odchylając w tył

2.Chodź  zanurzymy się dziś w czeluściach czerni   pod płaszczem ciszy  w objęciu szczelnym   niech czasu miernik będzie Nam odźwiernym   wyryje dwa serca w kamieniu węgielnym.  Wówczas wypełnimy nicość tangiem   uciekając przed pełznącym porankiem   ów przystań będzie ostatnim przystankiem   bo gdy tam wejdziemy  ktoś skradnie klamkę.  Wypłuczmy uczuciem goryczy szklankę   po czym zespólmy w jedność każdą tkankę.  Dodajmy więc do wybranka wybrankę   stwórzmy całość  zamiast być ułamkiem.  Wspomnienia zaklęte w ramkę zostaną   reszta jestestwa odda się zmianom.  Już prawie rano  oczęta plamią   ów wpatrzone w siebie szepczą dobranoc.

dreamscametrue dodano: 1 luty 2013

2.Chodź, zanurzymy się dziś w czeluściach czerni, pod płaszczem ciszy, w objęciu szczelnym, niech czasu miernik będzie Nam odźwiernym, wyryje dwa serca w kamieniu węgielnym. Wówczas wypełnimy nicość tangiem, uciekając przed pełznącym porankiem, ów przystań będzie ostatnim przystankiem, bo gdy tam wejdziemy, ktoś skradnie klamkę. Wypłuczmy uczuciem goryczy szklankę, po czym zespólmy w jedność każdą tkankę. Dodajmy więc do wybranka wybrankę, stwórzmy całość, zamiast być ułamkiem. Wspomnienia zaklęte w ramkę zostaną, reszta jestestwa odda się zmianom. Już prawie rano, oczęta plamią, ów wpatrzone w siebie szepczą dobranoc.

1.Chodź  zatańczymy dla Nas ten ostatni raz.  Tu na zgliszczach świata  Piękna  noc uniesie Nas do gwiazd  i zamalujemy wszechświat Nasz bez używania farb   akompaniamentem tętna rytmu serca nagich prawd.  Chodź  pobawimy się dziś w berka z klepsydrą  i oszukamy zegar  gdy schowamy się pod cyfrą  i rozkochamy tarczę w sobie  płynąc coraz wyżej   tańcząc na lodzie ze wskazówkami  zamiast łyżew.  Chodź  zaśpiewamy dziś tak głośno  jak tylko można   gubiąc samotność i niech będzie zazdrosna.  Chodź  zapukamy dzisiaj od tak w tęczy okna   może jeszcze nie śpi i wpuści Nas do środka.  Chodź  zatańczymy dziś  dopóki gra muzyka   zanim dogoni Nas świt  tango zmieni na recital.  Nie pytając księżyca  ten ostatni raz  dzisiaj  na zgliszczach życia i niech kończy się świat.

dreamscametrue dodano: 1 luty 2013

1.Chodź, zatańczymy dla Nas ten ostatni raz. Tu na zgliszczach świata, Piękna, noc uniesie Nas do gwiazd i zamalujemy wszechświat Nasz bez używania farb, akompaniamentem tętna rytmu serca nagich prawd. Chodź, pobawimy się dziś w berka z klepsydrą i oszukamy zegar, gdy schowamy się pod cyfrą i rozkochamy tarczę w sobie, płynąc coraz wyżej, tańcząc na lodzie ze wskazówkami, zamiast łyżew. Chodź, zaśpiewamy dziś tak głośno, jak tylko można, gubiąc samotność i niech będzie zazdrosna. Chodź, zapukamy dzisiaj od tak w tęczy okna, może jeszcze nie śpi i wpuści Nas do środka. Chodź, zatańczymy dziś, dopóki gra muzyka, zanim dogoni Nas świt, tango zmieni na recital. Nie pytając księżyca, ten ostatni raz dzisiaj, na zgliszczach życia i niech kończy się świat.

Jeśli mogłabym mieć do Ciebie jedną prośbę   nie prosiłabym o to  byś mnie kochał  czy próbował zrozumieć moje uczucia.  Poprosiłabym o to  żebyś mnie nie zapomniał do końca życia..

dreamscametrue dodano: 1 luty 2013

Jeśli mogłabym mieć do Ciebie jedną prośbę, nie prosiłabym o to, byś mnie kochał czy próbował zrozumieć moje uczucia. Poprosiłabym o to, żebyś mnie nie zapomniał do końca życia..

Bo marzenia się nie spełniają  sny zawsze kończą  wspomnienia wracają  kawa uzależnia  papierosy zabijają  czekolada tuczy  a naiwność... bierze górę nad podświadomością.

dreamscametrue dodano: 1 luty 2013

Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność... bierze górę nad podświadomością.

Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości opcji. Daruj sobie myślenie o tym  co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz akurat to  czego kompletnie się nie spodziewasz.  dreamscametrue

dreamscametrue dodano: 1 luty 2013

Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości opcji. Daruj sobie myślenie o tym, co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz akurat to, czego kompletnie się nie spodziewasz. /dreamscametrue

Za dużo myślę przed snem. Zbyt często o rozmowach  które nigdy się nie odbędą. Zbyt często o zdarzeniach  które pewnie nigdy nie będą miały miejsca. Zbyt często o miejscach  które przywołują wspomnienia. Zbyt często o ludziach  o których powinnam już dawno zapomnieć. dreamscametrue

dreamscametrue dodano: 1 luty 2013

Za dużo myślę przed snem. Zbyt często o rozmowach, które nigdy się nie odbędą. Zbyt często o zdarzeniach, które pewnie nigdy nie będą miały miejsca. Zbyt często o miejscach, które przywołują wspomnienia. Zbyt często o ludziach, o których powinnam już dawno zapomnieć./dreamscametrue

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć