|
Musisz mi coś obiecać...Że się we mnie nie zakochasz
|
|
|
Miłość jest jak tama. Jeśli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła się strużka wody, to w końcu rozsadza ona mury i nadchodzi taka chwila, w której nie zdołasz opanować żywiołu. A kiedy mury runą, miłość zawładnie wszystkim. I nie ma wtedy sensu zastanawiać się, co jest możliwe, a co nie, i czy zdołamy zatrzymać przy sobie ukochaną osobę. Kochać – to utracić panowanie nad sobą.
|
|
|
Dlatego wybrałam samotność. Próbowałam być z kimś innym, ale nie potrafię. Nie umiem dawać miłości. Potrafię już tylko ranić.
|
|
|
Jeśli coś kochasz,to lubisz się tym otaczać. =)
|
|
|
Jeżeli ktoś nie kocha Cię tak, jakbyś tego chciał...
Nie oznacza to, że nie kocha Cię z całego serca i ponad życie..
|
|
|
Nie martw się już niedługo wrócę żebyś za bardzo się nie stęskniła. Zaopiekuj się moim sercem-zostawiłem je przy tobie.
|
|
|
Miłość to jest takie coś, czego nie ma. To takie coś co sprawia, że nie ma litości... To tak jakby budować dom i palić wszystko wokół... Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach, miłość jest wtedy, jak do czterdziestoletniej kobiety wciąż mówisz Moja Maleńka i kiedy patrzysz jak ona je, a sam nie możesz przełknąć... Wtedy, kiedy nie zaśniesz, zanim nie dotkniesz jej brzucha... Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić.
|
|
|
W tym łkaniu, nie było bólu, ale tylko nagle rozbudzona, niezmierna miłość, przy której wszystko jest niczym..
|
|
|
Dzisiaj zaczęłam rozumieć czym jest miłość , jeśli wogóle istnieje. Kiedy jesteśmy osobno, oboje czujemy brak tej drugiej połówki. Jesteśmy niekompletni, jak książka w dwóch tomach z których pierwszy zaginął. Tak właśnie wyobrażam sobie miłość - niekompletność w nieobecności.
|
|
|
myślała sobie: Będe Księżniczką, a tu będzie MÓJ zamek... =]
|
|
|
Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć...
|
|
|
Kiedyś zrozumiesz , tak miało się stac..
|
|
|
|