 |
|
Choroba ujawniła się dość późno. Była zakaźna i śmiertelna. Bliscy byli w szoku, nie mogli jej nawet przytulać. Przez szybę w nowoczesnym szpitalu mogli ją tylko obserwować. Wiedząc, że wkrótce umrze poprosiła rodziców, żeby wezwali jej byłego chłopaka. W szpitalu założyli mu specialny kombinezon i wpuścili go do sali. Był zdezorientowany i przerażony, ale zachowywał spokój. Usiadł obok niej na krześle. ' Przepraszam Cię za wszystko... Musiałam Cię tu wezwać, żeby to wyjaśnić. Za dużo zawaliłam.. Wiem, że mnie nienawidzisz i masz mnie za idiotkę, ale ja Cię nadal kocham... Wybacz mi, proszę... ' - wyszeptała. On nie powiedział nic, tylko zaczął rozpinać kombinezon. ' Co ty robisz?! PRZESTAŃ ! Zarazisz się! Umrzesz, rozumiesz?! ' - krzyknęła. " Razem do końca życia kochanie, tak jak Ci obiecywałem " - powiedział i pocałował ją. / [ ? ]
|
|
 |
|
nawet, gdybym się jeszcze raz w kimś zakochała, to nigdy nie będzie taki sposób, w jaki kochałam Ciebie.
|
|
 |
|
I co z tego że Go kocham jak nie jest mój. [siema.eniuu]
|
|
 |
|
Chuj że jara i pije, ważne że kocha. [freeeloveee]
|
|
 |
|
zapamiętaj ten czas , bo dobrze wiesz że nie zdarzy się to drugi raz .
|
|
 |
|
naprawdę nie chcę się narzucać , ale będę walczyć , bo jesteś całym moim światem .
|
|
 |
ja nie oczekuję od Ciebie codziennych spotkań, dzwonienia do siebie, co godzinę, pisania non stop smsów, romantycznych kolacji, braku kontaktu z kumplami, nie picia alkoholu, nie palenia papierosów - ja oczekuję od Ciebie tego byś był, tyle. /veriolla najprawdopodobniej
|
|
 |
|
lubię cię, ale wiesz, tak lubię, lubię ♥
|
|
 |
|
pozwól mi Ciebie w sobie rozkochać . / bez_schizy ♥
|
|
 |
|
specjalnie słuchałam tych piosenek, które lubiłeś, żeby jeszcze bardziej się dobić wspomnieniami . / clove
|
|
 |
|
zawsze w moim sercu pozostanie on .
|
|
|
|