 |
Nie mogłam tak po prostu odejść, zostawić go samego. Całował mnie, czułam jego oddech na całym ciele. Pragnęłam go tak bardzo jak kogoś, kto mnie absolutnie dopełniał, ale jednocześnie wcale nie chciałam go poczuć. Rozsądek blokował moje emocje.
|
|
 |
Może i często się kłócimy. Może i nie zawsze jesteśmy w stosunku do siebie fair. Może i nie raz przesadzamy. Może wytykamy sobie za dużo wad, może i czasem mamy siebie dość. Ale ważne, że wiemy ile dla siebie znaczymy. Bo nawet, jeśli myślimy, że to już koniec, zawsze, ale to zawsze tęsknimy, żałujemy i kochamy... I nie wyobrażam sobie, że pewnego dnia, miałoby Cię zabraknąć.
|
|
 |
Upiję się do nieprzytomności, a później Ci powiem, jak bardzo się boję miłości.
|
|
 |
Odpowiedz mi na pytanie: Ile razy mnie jeszcze skrzywdzisz by w końcu zrozumieć, że mnie kochasz?
|
|
 |
Zostaw mnie, nie mam zamiaru z Tobą błądzić.
|
|
 |
Uwielbiam kiedy mówisz, wtedy na policzkach pojawiają ci się rumieńce,gestykulujesz, wczuwasz się w każde słowo, każdy oddech.I ten moment kiedy orientujesz się że od 10 minut, mówiłaś o jakiejś książce, przepraszając, mówisz że za dużo gadasz i kiedyś musisz się zamknąć. W tedy ja przyciągam cię do siebie i zamykam usta pocałunkiem, po którym milczysz z 5 minut.
|
|
 |
Nigdy nie będziesz bardziej bezbronna, niż wtedy kiedy Ci zależy
|
|
 |
Samotny człowiek potrafi przywiązać się do każdego ciepłego słowa, jakie usłyszy .
|
|
 |
Popatrz jak perfekcyjnie się niszczymy.
|
|
 |
tak często się gubię i wypuszczam z rąk szczęście.
|
|
 |
Miałeś ją na wyciągniecie ręki, nawet za bardzo nie musiałeś się starać, wystarczyło byś ją troszeczkę pokochał i pokazał ze jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
 |
To nie jest tak, że nie odzywam się, bo nie chcę. Wręcz odwrotnie. Mam wielką ochotę z Tobą porozmawiać, tylko zwyczajnie boję się, że widząc moje imię na ekranie telefonu wywrócisz oczami i powiesz "kurde, nie chce mi się z nią pisać, ale odpiszę, żeby nie było jej przykro"
|
|
|
|