 |
Monotonnie mija kolejna chwila, zegar spogląda jakby chciał nas pozabijać...
|
|
 |
Docenić pewne rzeczy i przejrzeć na oczy.Nie popełniać błędów, się w kłopotach nie pogrążyć.
|
|
 |
I znów przychodzi moment, gdzie wracają wspomnienia, za wszystkie swoje błędy dręczą wyrzuty sumienia.
|
|
 |
booom, przechylam butle, nie jest wesoło to raczej smutne
|
|
 |
mój przyjacielu nie mam z tobą o czym gadać dziś, gdy spotykamy się przypadkiem musimy iść, ukrywamy wciąż przed sobą sporo wad, przekroczyliśmy metę nie ma co wracać na start, nie to że ty czy ja wiemy jedno jest pewne wina jest niczyja, już się nie spijam i nie dobijam jak na złość i nie obchodzi mnie czy jeszcze masz tam coś, mój przyjacielu zakończyło się to wszystko, chodź chciałam to naprawić, kilka razy już byłam blisko, chyba lepiej, że jest tak jak teraz, kiwając sobie na odległość, naciągane siemasz, ciągle to siedzi we mnie robi w głowie meksyk, ryje mnie na ostro że aż piszę o tym teksty
|
|
 |
Podziwiałam go i byłam strasznie o niego zazdrosna. Chciałam go mieć tylko dla siebie. Chciałam, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czułam, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie.
|
|
 |
Nie wiem czym to było, nazywałem to 'miłość'.
|
|
 |
Siedzę samotnie na zimnym betonie, a serce powolnie zamienia się w stal. Nie wiem czy jeszcze potrafię kochać i może dlatego właśnie zostałem sam.
|
|
 |
Czasem się modle by ten kolejny dzień nie był końcem Ale pamiętam ze następnego dnia tez wstaje słońce.
|
|
 |
Zakochana para, której nikt nie widział więcej. Został tylko napis "love forever" pod ich zdjęciem.
|
|
 |
Myślę , że pewna część mnie zawsze będzie na Ciebie czekać.
|
|
 |
Dobrze wiem jak to boli, niosę ciężar doświadczeń Spójrz w serce, choć wiem że nie zechcesz tam patrzeć...
|
|
|
|